Szpitalom w regionie brakuje pieniędzy na podwyżki
To skutki wprowadzonej 1 lipca ustawy o nowych najniższych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia. Na liście związku powiatów, z Dolnego Śląska znalazły się placówki z Kłodzka, Oleśnicy, Bolesławca, Oławy, Jawora i Trzebnicy. Umowy z NFZ podpisały w ostatniej chwili.
- Nie mamy wyjścia, bo zostaniemy bez pieniędzy - powiedział Radiu Wrocław starosta kłodzki Maciej Awiżeń. Jak dodał, w kłodzkim ZOZ-ie zabraknie ponad 700 tys. złotych miesięcznie:
Jutro w Warszawie odbędzie się ogólnopolskie spotkanie organizowane przez Związek Powiatów Polskich. Jak powiedział Waldemar Malinowski, przewodniczący Konsorcjum Dolnośląskich Szpitali Powiatowych, dyrektorzy chcą wypracować porozumienie:
Jak powiedziała Karolina Podwysocka z Dolnośląskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ, dodatkowe środki na wynagrodzenia zostały ujęte w aneksach umów:
Jak dodała Podwysocka, dolnośląski odział NFZ wystawił ponad 2300 aneksów, które podpisało już ponad 90 procent placówek. Kwotę umów zwiększono o prawie 530 mln złotych.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.