Milion złotych nagrody za znalezienie winnego zatrucia Odry

z mojego puktu myslenia bylo to zorgonizowane gropowo znaczy ta czynosc wykonali wnocy mogly posluzyc do tego llodki byla to przestepczosc zorganizowana przeciez na sluzach sa kamery sa tez rybacy ktorzy lowia ryby cala noc to by pomoglo duzo wyjasnic i pomoc naszym oganom mieszkalam nad odra i mam jakies rozeznanie pierw powini sie zglaszac rybacy kontrole na sluzach sprawdzanie przy brzegach niema sladow beczek rekawic zatrudnic psy sadze ze ci ktorzy pisza a sprawdzi sie powini tez otrzymac nagrode albo podiac z wami prace

napisze krotko i na temat wedlug mojej opini dobrze wiemy gdzie jest wojna obok sosiadow bylo celowe zatruc wode zatrudnic specialne organy i napewno wyjdze najaw prawda dlaczego to sie stalo teraz i na taka skale odpowiedz prosta to bylo wedlum mnie zaplanowane aby byly kolosalne straty na ludzki rozum dlaczego woda byla zatrota winych miejsowosciach to bylo dzialanie aby woda byla zatruta na wieksza skale kotrolowanie wczesniej jakie barki przeplwaly miedzy godzinami i po jakim czasie doszlo do katastrofy biologicznej sluzy sa monitorowane maja kamery

Pisowskie państwo z g..na w pigułce. 1200 ludzi zatrudnionych w Wodach Polskich, drugie 1200 w różnych inspektoratach, 30 000 wałkoni w WOT, suto opłacane wojewódzkie sztaby kryzysowe. A jak przychodzi co do czego to ogłaszają konkurs piękności. Może zgłosi się ochotnik i przyprowadzi winnych na komendę. A jak się nikt chętny nie znajdzie to jeszcze sobie premię wypłacą że 1 mln zaoszczędzili.

To organy władzy samorządowej mają obowiązek zadbać o prawidłowy stan środowiska i propagowanie postaw ekologicznych. Zadania te władze samorządowe wykonują za pośrednictwem gminnych, powiatowych i wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej. Zadaniem tych funduszy i Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) jest m.in. współfinansowanie proekologicznych inwestycji oraz programów ochrony przyrody

Zresztą tak jak z pozostałymi sprawami zamiatanymi pod dywan. Temat Odry miał sam się rozwiązać a że wyszła z tego katastrofa ekologiczna to już inna bajka. Milion złotych nagrody,nasuwa się pytanie czemu nie 10 ??? Tyle jest warta jedna z największych rzek w Polsce i to co w niej żyło

Tusk wlazł do wody i stąd padły ryby. Ten gość jest na maxa TOKSYCZNY!!!

Mnie nurtuje kilka faktów. 1. Dlaczego PiS ukrywał 17 dni problem, nie ostrzegli ludzi. 2. Dlaczego po takim czasie po 16 dniach, dopiero zgłosili to prokuratorowi. 3. Dlaczego zdymisjonowano urzędnika, który jako pierwszy próbował reagować. 4. Czy będzie śledztwo, w sprawie narażenie ludności, na utratę zdrowia i życia, przeciwko sprawca i polskiego rządu, który nie dopełnił obowiązków. Który opieszale zajął się sprawą. Wydaje mi się też, po tych faktach, że PiS ma z tym coś wspólnego.