Roman Szełemej znów w kitlu. "To miejsce było i jest moim drugim domem"
Prezydent Wałbrzycha i kardiolog nie ukrywa zadowolenia:
Roman Szełemej nie powrócił jednak na stanowisko ordynatora. Zgodnie z prawem został oddelegowany na 3 miesiące na stanowisko starszego asystenta. - Nie polemizuję z tą decyzją, jest zgodna z przepisami - mówi dr Roman Szełemej:
Roman Szełemej powrócił na oddział kardiologiczny po blisko 11 miesiącach przerwy wynikającej z dyscyplinarnego zwolnienia go przez dyrekcję szpitala. Kardiolog nie zgodził się z argumentacją i decyzją pracodawcy i oddał sprawę do sądu pracy. Ten swoim orzeczeniem przyznał mu rację, uznając powody zwolnienia za bezzasadne.
Prezydent Wałbrzycha miał powrócić do pracy w szpitalu niespełna miesiąc temu. Mimo stawienia się na miejscu, na oddział nie dotarł. Władze szpitala stwierdziły bowiem, że nie może wrócić na dotychczasowe stanowisko, ponieważ w międzyczasie wygasła jego umowa.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.