Śląsk skończył obóz i wygrał sparing

Było ciężko - tak piłkarze wrocławskiego zespołu podsumowali obóz przygotowawczy w Spale. Pierwsze zgrupowanie wrocławian rozpoczęło się 17 stycznia, a zawodnicy głównie pracowali nad motoryką w Ośrodku Przygotowań Olimpijskich. Pod czujnym okiem Oresta Lenczyka ćwiczyli wszyscy, choć ze względu na niepełną jeszcze dyspozycję zdrowotną Antoni Łukasiewicz i Christian Omar Diaz nie trenowali z pełnymi obciążeniami.

Pierwszy obóz jest zawsze ciężki przyznał kapitan wrocławskiej drużyny Sebastian Mila:

Byliśmy gotowi na spory wysiłek. Jak co roku dodał Jarosław Fojut:

Obóz był męczący, ale bywało też zabawnie opowiada Łukasz Gikiewicz:

Na zakończenie zgrupowanie, już w drodze powrotnej ze Spały, Śląsk zatrzymał się w Kleszczowie, gdzie zmierzył się z drugoligowym Zagłębiem Sosnowiec. Trener Lenczyk dał szanse wszystkim zawodnikom, którzy odpłacili mu dobrą grą i pierwszym w tym roku zwycięstwem. Po golach Vuka Sotirovicia, Piotra Ćwielonga i Łukasza Madeja, wrocławianie wygrali 3:1.

Wynik cieszy, ale z piłką nie czujemy się jeszcze pewnie przyznał Fojut:

Łukasz Gikiewicz cieszy się, że nawet w meczach kontrolnych trwa świetna passa zespołu:

Kolejnymi rywalami wrocławian w najbliższych dniach będą: czeski FC Hradec Kralove, pierwszoligowe Górnik Polkowice i ŁKS Łódź oraz trzecioligowy Chrobry Głogów, a potem zespół pojedzie na kolejne zgrupowanie na Cypr.

Śląsk Wrocław – Zagłębie Sosnowiec 3:1 (2:0)
Sotirović 25, Ćwielong 40, Madej 73 – S. Stefański 86

Śląsk: R. Gikiewicz –Ćwielong, Fojut, Menzel, Spahić – M. Gancarczyk, Elsner, Kaźmierczak, Mila – Jezierski, Sotirović. W drugiej połowie: Kelemen – Socha (73 Nowak), Celeban, Pawelec, Abramowicz – Sobota, Sztylka (73 Więzik), Dudek, Szewczuk – Madej – Ł. Gikiewicz.

Zagłębie: Miszczuk – Bednar, Białek, Jarczyk, Łuczywek – Posmyk (46 Napora), Markowski, Sierczyński, P. Stefański (46 S. Stefański) – Grzyboś (46 Jeremicz), Lachowski (46 Suker).