Najstarsza w regionie "zielona szkoła" uratowana! Na jaki pomysł wpadli zarządzający?

Od teraz Leśna Górka zamiast Domu Wczasów Dziecięcych w Przemkowie. Jeszcze kilka miesięcy temu przyszłość placówki, w której od blisko 60 lat spędzają wakacje dzieci z całej Polski stała pod znakiem zapytania. Wszystko z powodu istotnych zmian w dofinansowywaniu tzw. zielonych szkół. Powiat, by uratować ośrodek zdecydował o przekształceniu placówki na Centrum Aktywności Leśna Górka. Kamil Ciupak starosta polkowicki podkreśla, że to nie tylko zmiana nazwy. Chodzi o to, by obiekt zaczął na siebie zarabiać. Funkcjonując wciąż jako Dom Wczasów Dziecięcych czyli placówka oświatowa był obarczony wieloma przepisami.

-Jeżeli chodzi o działanie Domu Wczasów Dziecięcych nawet ustalenie ceny określają przepisy oświatowe i my nie możemy podnieść tej ceny do ceny rynkowej. Mamy wiele pomysłów na prowadzenie innej formy działalności oprócz kilkudniowych turnusów dla dzieci.

Zmiana statutu placówki pozwoli także kadrze zachować stanowiska. Jak tylko zostanie powołany dyrektor placówki, pracownicy, którzy dziś pracują w ośrodku otrzymają wypowiedzenia i nowe umowy, przechodząc z karty nauczyciela na Kodeks Pracy. Jak podkreśla starosta polkowicki Kamil Ciupak to była jedyna szansa na uratowanie tej placówki.

-Chcąc uratować ten obiekt powołaliśmy nową jednostkę. Nowa forma pozwoli nam na lepsze wykorzystanie potencjału tego miejsca. Dom Wczasów Dziecięcych nie został zlikwidowany. To będzie taki czas spokojnego przejścia z funkcjonowania jednej placówki w drugą. Nie robimy żadnej rewolucji.

Z uwagi na zmiany od przyszłego roku Dom Wczasów Dziecięcych w Przemkowie nie otrzymywałby blisko 800 tysięcy złotych subwencji oświatowej, bo zdaniem Ministerstwa Edukacji Narodowej, przemkowska placówka nie realizuje zadań oświatowych, a wypoczynek w formie wycieczek.