Dokończą remont w Teatrze Dramatycznym w Wałbrzychu. Pomógł urząd
- Remont widowni to nie tylko wymiana foteli i usunięcie parkietu. To wprowadzenie nowych standardów dla widzów, zmieni się m.in. nachylenie widowni - mówi dyrektorka teatru, Danuta Marosz:
Remont rozpoczęto jeszcze przed pandemią, od modernizacji balkonów. Gdy w tym roku chciano go kontynuować, okazało się, że w obecnej sytuacji gospodarczej przekracza możliwości finansowe teatru. Na szczęście, ostatecznie dojdzie do skutku.
Nowa widownia będzie spełniać współczesne standardy bezpieczeństwa. Zmieni się ich rozkład, oraz odległości między rzędami. Teatr posiada także specjalną nakładkę, która będzie umożliwiała takie zaaranżowanie widowni, by jej tylna część kończyła się na balkonie. To pozwalałoby jeszcze mocniej zwiększyć kąt nachylenia i inaczej aranżować scenę.
- To zwiastuje początek dużych zmian - zdradza nam Danuta Marosz:
Jak zapewnia dyrekcja, kolorystycznie, nie będzie zaskoczenia. Na ścianach pozostaną odcienie antracytu. Poprzedni duży remont teatru został przeprowadzony ponad dekadę temu. Dla miłośników sceny nie lada gratką może się okazać możliwość zakupienia dotychczasowych foteli z widowni. Jak zdradzono nam w "Szaniawskim", przewidywana jest taka możliwość.
Prace będą kosztować 2,5 mln zł i powinny zakończyć się w listopadzie.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.