Lekkoatletyczne MŚ: Natalia Kaczmarek pobiegnie w półfinale

Natalia Kaczmarek awansowała do półfinału biegu na 400 m w lekkoatletycznych mistrzostwach świata w Eugene. Sprinterka uzyskała drugi wynik w karierze - 50,21. "Półfinał, to będzie walka o życie" - powiedziała Kaczmarek.

Biegnąca po ósmym torze Kaczmarek zajęła drugie miejsce w drugim biegu eliminacyjnym. Polkę wyprzedziła Jamajka Stephenie Ann McPherson (50,15). Była to jednak zdecydowanie najszybsza seria eliminacyjna, bo czas Polki był drugim w całych eliminacjach. Tak szybko jak McPherson w pierwszej rundzie mistrzostw świata nikt jeszcze nigdy nie biegał.

"Dostałam taką serię i trzeba było ją przejść. Dałam z siebie wszystko. Chciałam być w pierwszej dwójce, więc do końca o to walczyłam, bo ma to potem znacznie przy ustalaniu torów w półfinale. Wiedziałam, że mam siłę, a do kolejnego biegu są dwa dni, więc nawet jak się wypruję, to jest czas na odpoczynek. A wcale nie jest tak źle, czuję się super" - powiedziała dziennikarzom Kaczmarek. Czwarty wynik w eliminacjach uzyskała druga z Polek - Anna Kiełbasińska. Czasem 50,63 wygrała swoją serię i również pewnie awansowała do półfinału.

Kaczmarek nie zadeklarowała jednoznacznie, czy może w Eugene pobiec poniżej 50 sekund. Celem jest awans do finału.

"Półfinał, to będzie walka o życie. Będę walczyła, aby wejść do finału, bo to mój cel" - powiedziała.
Wskazała, że widzi tylko trzy super opcje na półfinał. Złamanie 50 sekund i awans do finału, wynik słabszy i również awans, a w najgorszym - ale nadal dobrym wariancie - bieg poniżej 50 sekund i mocniejsze rywalki. "Wszystkie te scenariusze są dobre, ale dwa pierwsze najlepsze" - dodała.