Pierwszy przypadek małpiej ospy we Wrocławiu

- Wyniki padań potwierdziły przypuszczenia lekarzy - to wariant odzwierzęcy - mówi rzeczniczka szpitala Anna Poznańska:

Objawy małpiej ospy pojawiają się po 2-3 tygodniach od zakażenia i początkowo przypominają objawy grypy. Pacjenci skarżą się na bóle głowy, mięśni i mają gorączkę do tego dochodzą powiększone węzły chłonne, a następne wykwity z płynem surowiczym.

W Polsce do tej pory pojawiło się kilkanaście potwierdzonych przypadków. "Sytuacja jest w miarę stabilna. Te osoby, które chorują przechodzą ją w sposób dość łagodny - to są różnego rodzaju wykwity na skórze, które mijają. Tutaj niebezpieczeństwa w tej chwili żadnego nie widzę" - mówił niedawno wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.

Tymczasem mieszkańcy Berlina od środy mogą się zaszczepić przeciwko wirusowi małpiej ospy. W stolicy Niemiec odnotowuje się najwięcej zakażeń w całym kraju. Według landowego urzędu zdrowia i spraw socjalnych do tej pory w mieście zarejestrowano 986 przypadków. W całych Niemczech jest mniej niż 1600 zakażonych - pisze portal rbb24.

W berlińskiej dzielnicy Mitte zainteresowani szczepieniem mogą umawiać się na spotkania za pośrednictwem infolinii Poradni Zdrowia Seksualnego - informuje radny ds. zdrowia Christoph Keller. Zgłoszenia można składać anonimowo. Niemiecka organizacja Aidshilfe ostatnio krytykowała, że rozpoczęcie szczepień przeciwko wirusowi małpiej ospy przeciąga się w czasie. Szczepionka była przechowywana w Berlinie od tygodni, a dystrybucja trwała zbyt długo - pisze rbb24.

Analiza genetyczna wirusa małpiej ospy, przeprowadzona przez naukowców z różnych krajów, pokazuje, że infekcja krąży wśród ludzi od 2018 roku - informował w czerwcu "New York Times". Według biologa z Centre for Cancer Research w Seattle Trevora Bedforda, dostępne dziś informacje wskazują, że w pewnym momencie w ciągu ostatnich kilku lat, mniej więcej od 2018 roku, wirus zaczął rozprzestrzeniać się wśród ludzi.

Według badaczy wirus prawdopodobnie został przekazany ludziom przez gryzonie – afrykańskie wiewiórki, pręgowane myszy, gambijskie szczury i jeże. Jak podaje NYT, niektórzy eksperci ostrzegali od wielu lat, że całkowite zwalczenie ospy prawdziwej, ogłoszone w 1980 roku, uczyniło świat podatnym na ataki całej rodziny wirusów ospy i zwiększyło prawdopodobieństwo przekształcenia małpiej ospy w aktywny ludzki patogen.

Informację o wykrytym zakażeniu wirusem małpiej ospy we Wrocławiu jako pierwszy podał portal miejski wroclaw.pl.