Wspominamy Wielką Wodę we Wrocławiu

JD, WK, RW | Utworzono: 2024-07-12 09:00 | Zmodyfikowano: 2024-07-12 09:01
Wspominamy Wielką Wodę we Wrocławiu - fot. Grabkowski Wacław (CC BY 3.0 PL)
fot. Grabkowski Wacław (CC BY 3.0 PL)
Wspominamy Wielką Wodę we Wrocławiu - 0
Wspominamy Wielką Wodę we Wrocławiu - 1

Wielka powódź z 1997 roku już na zawsze pozostanie we wspomnieniach mieszkańców Wrocławia i regionu. To wtedy woda wdarła się do miasta i zalała spore połacie powierzchni. Pod wodą znalazły się między innymi Kozanów czy ulica Traugutta. Niemal co roku, z okazji rocznicy, wrocławianie wspominają tamte wydarzenia.

fot. Styczyńska Agnieszka (CC BY 3.0 PL)

W Radiu Wrocław na przestrzeni lat również nie brakowało wspomnień i rozmów o tamtych dniach. Część można posłuchać w reportażu Przemysława Gałeckiego:

00:00
00:00

fot. Bielasiński Jerzy (CC BY 3.0 PL)

O powodzi rozmawiała również Ewelina Lis:

00:00
00:00

Powódź obecna jest też w kulturze

Dwa lata temu na platformie Netflix pojawił się serial opowiadający historię hydrolog Jaśminy Tremer, która musi walczyć z wielką wodą. Serial kręcono we Wrocławiu.


Komentarze (7)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~mieszkaniec z Dokerskiej 2024-07-13 08:59:03 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Na ulicy Ignuta, na Kozanowie jest stacja elektroenergetyczna. Na budynku tej stacji, od strony wału przeciwpowodziowego, do dzisiaj pozostał "odcisk" po powodzi z roku 1997.
~mieszkaniec z Dokerskiej 2024-07-13 09:12:08 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
Zadania "domowego" po powodzi 1997 roku .nie odrobiliśmy. W maju 2010 roku mieliśmy powtórkę, na szczęście w mniejszej skali. Po tej drugiej powodzi powstał wał przeciwpowodziowy na wysokości ulicy Gwareckiej i Ignuta. Czy ten wał poprawił sytuację . . . ?!????
~Stary wrocławianin2024-07-12 11:01:23 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Jeszcze w przeddzień zalania Wrocławia prezydent Wrocławia uspokajał, że duże nieszczęście miastu nie grozi, że przeciwpowodziowe kanały, wybudowane po poprzednim wielkim życiole jeszcze przez Niemców, powinny zdać egzamin i nieszczęścia nie będzie. A potem nagle samochody z megafonami, wzywające do przenoszenia się na wyższe piętra, bo wielka fala już zalewa ulice. Znajomi mieszkający na Komuny Paryskiej (tak daleko od Oławy i Odry!) tylko część cennych książek zdążyli przenieść do sąsiadów piętro wyżej. A potem już ich mieszkanie wypełnione było wodą. Gdybyż wodą... Breją cuchnącą, brudną jak nieszczęście ... Tomograf komputerowy, jeden z jedynie paru wówczas we Wrocławiu, został zalany. Bo szpital na Traugutta, wg zapewnień, miał być bezpieczny. Nie do pojęcia jest to, że taką klęskę niektórzy potrafili przekuć na "sukces". No ale gdyby Gebels miał taką propagandę, jaką mieli rządzący wtedy Polską i Wrocławiem, to Niemcy do dziś by nie wiedzieli, że przegrali wojnę.
~Artur Adamski2024-07-12 10:07:49 z adresu IP: (188.146.xxx.xxx)
Ciekawe, czy ktoś odważy się przypomnieć wystapienia Zdrojewskiego z ostatnich dni przed zalaniem Wrocławia.
~Andrzej 64 2024-07-12 14:32:27 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Nie opublikują,bo Zdrojewski to przecież plaformers a to radio od dawna jest po lewicy. A to właśnie Zdrojewski i ta cała banda nic nie robiła,żeby zapobiec powodzi.
~Złoty Łan2022-07-13 07:40:59 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Bogdan z Kłodzka uratował Łany przed powodzią.
~Komentarz został usunięty2022-07-12 14:53:53 z adresu IP: (83.4.xxx.xxx)
Komentarz został usunięty