Wrocław: Obchody upamiętniające ofiary ludobójstwa na Kresach
Wieniec od Prezydenta Polski @AndrzejDuda oraz wieniec od Prezydenta Ukrainy @ZelenskyyUa pod Krzyżem na Skwerze Wołyńskim. 11 lipca. pic.twitter.com/LlYykPu7E1
— PL1918 (@PL1918) July 11, 2022
W 79. Rocznicę Krwawej Niedzieli przedstawiciele wrocławskich środowisk patriotycznych uczcili pamięć ofiar Zbrodni Wołyńskiej, dokonanej na polskiej ludności zamieszkującej kresy wschodnie II RP. Mordu na Polakach dopuściły się oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii(UPA) przy wsparciu ukraińskiej ludności.
O lekcję płynącą z pamięci o ofiarach zbrodni pytaliśmy doktora Michała Siekierkę, historyka IPN:
- Pamięć jest czymś szczególnym dla narodu. Jeżeli nie będziemy pamiętać o naszych przodkach zginie tożsamość narodowa – mówiła Halszka Bielecka, organizatorka wydarzenia. Dodała też, że agresja Rosji na Ukrainę może przyczynić się do zmiany podejścia Ukrainy do kwestii Zbrodni Wołyńskiej:
Wrocławskie obchody Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów #Pamietamy pic.twitter.com/okSVTaSLyj
— MiraRóżecka (@RozeckaPL) July 11, 2022
Wrocławskim obchodom towarzyszyła charytatywna zbiórka krwi.
O godz. 18 w siedzibie NSZZ "Solidarność" na pl. Solidarności 1/3/5 rozpoczęła się konferencja popularnonaukowa. Przygotowaniu konferencji od lat patronuje pisarz, publicysta, poeta, świadek historii Stanisław Srokowski, autor powieści na podstawie, której nakręcono film „Wołyń”.
Dziś 79. rocznica Krwawej Niedzieli. We Wrocławiu oddajemy hołd naszym rodakom, pomordowanym w Rzezi Wołyńskiej. Niech prawda o trudnej historii i wzajemne zrozumienie oraz wybaczenie będą trwałym fundamentem dobrych i sąsiedzkich relacji. #Pamiętamy
— Jacek Sutryk (@SutrykJacek) July 11, 2022
W tym roku tematem konferencji jest: "Wkład Kresowian w budowę Wrocławia". Po konferencji zaplanowano Marsz Pamięci, który wyruszył z pl. Solidarności przed Pomnik Ofiar UPA na bulwarze Ksawerego Dunikowskiego.
Marsz zakończył się złożeniem kwiatów pod pomnikiem Pomordowanych na Kresach. Głos zabrał Grzegorz Braun, poseł na Sejm RP, który wyraził ubolewanie, że marsz nie przeszedł przez wrocławski rynek. Policja cały czas dbała o bezpieczeństwo uczestników. Nie odnotowano zakłóceń porządku.
Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej to święto obchodzone corocznie 11 lipca.
Obchodzimy dzisiaj Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej. #Pamiętamy
— Jarosław Obremski (@Obremski_) July 11, 2022
Święto związane jest z rocznicą wydarzeń z 11 i 12 lipca 1943 r., kiedy UPA dokonała skoordynowanego ataku na polskich mieszkańców ok. 150 miejscowości w powiatach włodzimierskim, horochowskim, kowelskim i łuckim. Wykorzystano fakt gromadzenia się w niedzielę 11 lipca ludzi w kościołach.
Akcja UPA była kulminacją trwającej już od początku 1943 r. fali mordowania i wypędzania Polaków z ich domów, w wyniku której na Wołyniu i w Galicji Wschodniej zginęło ok. 100 tys. Polaków. Sprawcami Zbrodni Wołyńskiej były Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów – frakcja Stepana Bandery, podporządkowana jej Ukraińska Powstańcza Armia oraz ludność ukraińska uczestnicząca w mordach polskich sąsiadów. OUN-UPA nazywała swoje działania "antypolską akcją". To określenie ukrywało zamiar, jakim było wymordowanie i wypędzenie Polaków.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.