Jeden zakład, dwie eksplozje. Jest akt oskarżenia w sprawie wybuchu w Wilkowie k. Złotoryi

Na ławie oskarżonych zasiądą dyrektorka zarządzająca zakładem, dwaj prezesi i brygadzista wykonujący obowiązki w dniu wybuchu. Prokuratura zarzuca tym czterem osobom popełnienie aż siedmiu przestępstw - mówi Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Zdaniem biegłych, przyczyną wybuchu był między innymi niewłaściwy stan urządzeń instalacji, a także niedostateczne przeszkolenie pracowników w zakresie obsługi tych urządzeń. Oskarżeni nie przyznają się do winy. Gdy legnicka prokuratura przygotowywała akt oskarżenia w tej sprawie, wiosną tego roku doszło do kolejnego wybuchu.
WIĘCEJ: Wybuch w zakładzie utylizacji opon w Wilkowie k. Złotoryi
Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał zakaz użytkowania zakładu, a starostwo wszczęło postępowania administracyjne mające na celu wstrzymanie działalności w tym zakładzie. Tą sprawą także zajęła się prokuratura.
Poniżej zdjęcie z akcji strażaków po wybuchu w maju tego roku.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.