Była euforia, jest niepewność. Pacjenci z mukowiscydozą czekają na obiecaną terapię

Według wyliczeń Polskiego Towarzystwa Walki z Mukowiscydozą do tej pory darmowe leki dostało około 10 procent chorych. Pozostali czekają. Mama 18-letniej Julii z Wrocławia jest załamana, bo stan córki pogarsza się z każdym miesiącem:

W Centrum Medycznym w Karpaczu leki dostało 10. dzieci i cztery osoby dorosłe, a w kolejce czeka 60. pacjentów. Wśród nich jest 18-letnia Patrycja, której o rok starsza siostra zmarła nie doczekawszy się na leczenie. Mama nastolatki, Anna Kaniewska, ciągle słyszy o kolejnych terminach, na razie za własne pieniądze kupuje lek generyczny w Argentynie:

Rzeczniczka dolnośląskiego NFZ Anna Szewczuk-Łebska zapewnia, że pieniądze w regionie są i szpital nie powinien zwlekać z kwalifikowaniem kolejnych pacjentów:

Do końca tego roku dolnośląski NFZ ma 490 milionów złotych na programy lekowe, w tym na finansowanie leków przyczynowych na mukowiscydozę. Miesięczna terapia dla jednego pacjenta to 50 tysięcy złotych.

POSŁUCHAJ CAŁEGO MATERIAŁU:

Część 1:

Część 2: