Protestanci i katolicy angażują się w ratowanie domu przedpogrzebowego na żydowskim cmentarzu
Legnicki Cmentarz Żydowski przetrwał "Noc Kryształową", II Wojnę Światową i PRL... Gorzej było w czasie wichury w 2009 roku. Kilka miesięcy temu do zniszczeń przyczynili się również wandale. Miejska społeczność starozakonna, to zaledwie kilku starszych ludzi, którzy nie mają pieniędzy na renowację zabytkowego domu przedpogrzebowego. Dlatego w zbiórkę datków zaangażowali się reprezentanci różnych wyznań chrześcijańskich. To blisko dwustuletnia budowla, która wymaga natychmiastowej konserwacji. Legnicką gminę żydowską obecnie tworzy zaledwie kilka osób. Nie stać ich na zabezpieczenie zabytku:
- Kirkut, to ważna część historii naszego miasta - podkreśla Katarzyna Kotlińska, historyk sztuki:
- Paradoksalne jest to, że cmentarz żydowski nie ucierpiał w czasie II Wojny Światowej, tylko ucierpiał przez wandali, którzy zdewastowali macewy kilka miesięcy temu. A dom przedpogrzebowy ucierpiał w czasie ostatniej wichury, która miała miejsce w 2009 roku.
Aby zebrać choć część pieniędzy na zabezpieczenie zabytku Chrześcijańska Fundacja 12 GODZIN organizuje jutro dzień z kulturą starozakonną. Wstęp na prelekcje, koncerty oraz degustację specjałów żydowskiej kuchni jest wolny. Impreza odbędzie się w Klubie Nauczyciela przy ul. Jordana.
- Jutro (niedziela) w Klubie Nauczyciela przy ul. Jordana organizujemy dzień kultury żydowskiej - wyjaśnia Dariusz Wysocki z Fundacji 12 GODZIN.
- Całe wydarzenie łączymy ze spotkaniem z Żydowską Gminą Wyznaniową. Chcemy przedstawić kulturę, historię... Ma być prezentacja kolacji szabasowej, wraz z degustacją najróżniejszych potraw związanych z tradycyjnymi świętami żydowskimi.
Po wojnie legniccy Żydzi byli jedną z najliczniejszych mniejszości narodowych w mieście. Mieli swój teatr i szkoły, a nawet zakłady pracy. Dziś - ze względu na niewystarczającą frekwencję - nie mogą nawet odmawiać wspólnych modlitw.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.