Polskie szkoły zaniżają oceny. Na straży prawa Stowarzyszenie Umarłych Statutów
zdjęcie ilustracyjne, fot. Patrycja Dzwonkowska
Według prawa od ucznia można wymagać tylko podstawy programowej. A w związku z sześciostopniową skalą ocen, osobie, która opanowała cały materiał należy się szóstka. Tymczasem w wielu szkołach najwyższa ocena jest zarezerwowana dla finalistów olimpiad, czy osób które wykazują się wiedzą ponadprogramową. - To nielegalne i krzywdzące - mówi Damian Zdancewicz:
Po interwencji kuratora oświaty szkoły zmieniły już swój statut. Anna Maćkowska, dyrektor 14 LO przyznaje jednak, że w tej sytuacji nie wiadomo, za co wystawiać piątki:
Według Stowarzyszenia Umarłych Statutów problem jest nagminny, ale będzie po kolei likwidowany w każdej szkole.
POSŁUCHAJ WIĘCEJ:
Komentarze (3)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Brawo!!!2022-06-06 21:21:02 z adresu IP: (37.248.xxx.xxx)
Odpowiedz
Zawsze tak było najwyższą ocenę dostawali bardzo dobrzy uczniowie, którzy wykazywali znacznie większą inicjatywą od innych bardzo dobrych uczniów w szkole. Czyli psychologia motywacji działała a w tym wypadku nie trzeba nic robić więcej. Wystarczy obniżyć wymagania poniżej nędznego poziomu jaki już i tak panuje w szkolach i będzie więcej celujących.
zgłoś do moderacji
~Kalina Malina2022-06-06 12:38:28 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)
"Jak sformuowac kryteria oceny ucznia, który jest TYLKO bardzo dobry " ? Slyszac p. dyrektor nasuwa się kolejne pytanie dnia - jesli bardzo dobry uczeń to TYLKO bdb, to jakim trzeba byc żeby zapracować na aż?
~xx22022-06-03 10:28:28 z adresu IP: (24.105.xxx.xxx)
nauczyciele to rzeczywistość rownolegla. bardzo dobry dostateczny.