Dworczyk: Południe Dolnego Śląska było niedoinwestowane i często pomijane

W poniedziałek w Wałbrzychu podczas konferencji prasowej na stadionie piłkarskim miejscowego Górnika szef KPRM i poseł ziemi wałbrzyskiej Michał Dworczyk podkreślił, że rząd stara się nadrabiać czas, gdy południe Dolnego Śląska nie rozwijało się równie dynamicznie jak północ i zachód regionu.

"Tak jak przez ostatnie lata, tak i teraz staramy się nadrabiać zaległości, które przez wiele lat powstawały. Południe Dolnego Śląska było często niedoinwestowane, często pomijane przez programy, które pozwalały na rozwijanie się Dolnego Śląska. My to zmieniamy od kilku lat, południe regionu, subregion wałbrzyski otrzymuje większe dofinansowania" - powiedział Dworczyk.

Zaznaczył, że w przeliczeniu na jednego mieszkańca subregion wałbrzyski otrzymuje obecnie największe dofinansowanie.

"Chcemy, by mieszkańcy subregionu wałbrzyskiego mogli mieszkać, funkcjonować jak mieszkańcy Wrocławia i innych części Dolnego Śląska" - powiedział Dworczyk.

Poinformował, że w ramach Programu Inwestycji Strategicznych, który jest realizowany w ramach Rządowego Funduszu Polski Ład subregion wałbrzyski otrzyma 517 mln zł na projekty zgłoszone przez miejscowe samorządy.

"Z tych ponad 500 mln zł jest bardzo wiele inwestycji, które będą realizowały samorządy. Za nami największa inwestycja, która zostanie zrealizowana w ramach tego programu. Stadion Górnika Wałbrzych od lat popada w ruinę. Mieszkańcy Wałbrzycha, kibice Górnika zabiegają o to, żeby stadion rewitalizować, żeby obiektowi przywrócić świetność. Dzisiaj miasto Wałbrzych otrzymuje na to zadanie ponad 39 mln zł, to jest sto procent kwoty, o którą wnioskowało miasto właśnie na dofinansowanie tej inwestycji" - powiedział minister.

Przypomniał, że w skali kraju program Inwestycji Strategicznych to kwota 20 mld zł. 

"Środki z programu nie mogą być przeznaczone na inne projekty czy inwestycje. Są to właśnie dedykowane środki, więc mamy pewność, że władze miasta wykorzystają te środki na budowę i rewitalizację obiektu" - powiedział Dworczyk. To najwyższa przyznana kwota w Subregionie Wałbrzyskim. Mieszkańcy nie dowierzają.

Podkreślił, że podziękowanie należą się przede wszystkim samorządowcom, którzy wypełnili "treścią program inwestycji, składając swe projekty".

"Dzięki tym realizowanym projektom życie mieszkańców naszego subregionu będzie teraz jeszcze lepsze. Bardzo dziękujemy za współpracę. To naprawdę wielka przyjemność móc z państwem, drodzy samorządowcy na co dzień współpracować" - podsumował Dworczyk. -Aby przyznane środki nie przepadły, miasto w ciągu pół roku musi ogłosić przetarg - mówi wicemarszałek Grzegorz Macko.

Nie ma możliwości przekierowania uzyskanej dotacji na inny cel. Pozostaje liczyć, że w obecnej sytuacji gospodarczej uda się znaleźć wykonawcę i zmieścić w budżecie, aby nie trzeba było zbyt dużo dokładać. Z biegiem lat koncepcja modernizacji stadionu się zmieniła. W tym miejscu planowano duży kompleks, który miał zawierać nawet baseny. Obecnie planuje się boisko piłkarskie oraz bieżnie lekkoatletyczne.

Ostatni raz o stadionie było głośno w lipcu 2020 roku. Wówczas Minister Michał Dworczyk zaproponował, że jeśli Gmina Wałbrzych przeznaczy pieniądze z Funduszu Inwestycji Samorządowych na stadion, to Ministerstwo Sportu dołoży pozostałą część. Miasto z propozycji nie skorzystało.