Skrajnie wycieńczone zwierzęta w legnickiej palmiarni - natychmiastowa ewakuacja
Skrajnie wycieńczone zwierzęta zostały dziś odebrane przez pracowników poznańskiego ZOO w asyście policji. Mimo zapewnień ze strony Powiatowego Lekarza Weterynarii w Legnicy i przeprowadzonej kilka miesięcy temu kontroli prokuratorskie śledztwo wykazało jednak poważne nieprawidłowości dotyczące warunków w jakich przetrzymywano zwierzęta.
Żółwie z popękanymi skorupami, wycieńczone, pokryte pasożytami papugi i bażanty w budach dla psów. Taką sytuację na miejscu zastali pracownicy ZOO w Poznaniu, którzy na prośbę prokuratury przyjechali dziś do Legnicy. Dyrektorka poznańskiego ogrodu zoologicznego uczestnicząca w dzisiejszej interwencji warunki w jakich zastała zwierzęta oceniła jako szokujące. Zwierzęta wymagają natychmiastowej pomocy lekarza weterynarii. Od jesieni ubiegłego roku trwa prokuratorskie śledztwo, które ma jednoznacznie wyjaśnić czy w palmiarni zapewniono zwierzętom odpowiednie warunki na czas remontu obiektu. Kontrola przeprowadzona przez Powiatowego Lekarza Weterynarii w Legnicy sprzed kilku miesięcy nie wykazała żadnych nieprawidłowości. Wyniki śledztwa prokuratura przekaże w poniedziałek.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.