Korki na skrzyżowaniu krajowej ósemki w Magnicach wkrótce przejdą do historii

Kłopotliwe światła zmienić mają się w rondo turbinowe, które znacząco poprawi przepustowość. Zauważalnie lepiej jest już teraz, po otwarciu tymczasowego jednego pasa, a jak przekonuje Jarosław Czechowicz prezes spółki GLP, która finansuje inwestycję, efekt końcowy będzie jeszcze lepszy:

Główne prace budowane na krajowej ósemce w Magnicach zakończą się po wakacjach. Po właściwych odbiorach oddamy do użytku kierowców kompletne rondo turbinowe. W tej chwili wszyscy kierowcy korzystać mogą z jednego pasa, a ruch kierowców będzie jeszcze lepszy.

Budowa ronda to efekt partnerstwa gminy i inwestora, który przebudowuje skrzyżowaniu w pobliżu swojej nowej inwestycji.

Rondo powstaje przy nietypowym partnerstwie gminy i prywatnego inwestora, firmy GLP, która w pobliżu buduje swoje centrum logistyczne przyznaje zastępca wójta gminy Kobierzyce Piotr Kopeć:

Na rzecz gminy wydano pozwolenie na budowę natomiast pieniądze płyną od prywatnego inwestora, to po prostu przejął widząc, przy budowie tych hal, małą przepustowość tego miejsca.

Kompletne rondo gotowe ma być pod koniec tegorocznych wakacji.