Czas na drugi finał ekstraklasy koszykarzy
Koszykarze Śląska Wrocław zmierzą się dziś z Legią Warszawa w drugim meczu finałowym ekstraklasy. W rywalizacji do 4 zwycięstw Śląsk prowadzi 1:0.
W pierwszym wtorkowym spotkaniu najskuteczniejszym zawodnikiem w drużynie Śląska był po raz kolejny w tym sezonie Travis Trice. Amerykanin do 22 punktów dołożył także 5 asyst i 10 wywalczonych fauli. Świetny występ zanotował również Aleksander Dziewa. Reprezentant Polski zdobył 18 punktów i zaliczył 7 zbiórek. Na wyróżnienie zasłużył także Ivan Ramljak, zdobywca double-double (10 pkt, 10 zb). Wśród gości najwięcej punktów (24) zdobył Robert Johnson.
Spodziewaliśmy się trudnego meczu, ale zaczęliśmy go bardzo dobrze. Niestety nie utrzymaliśmy takiego rytmu gry i pozwoliliśmy rywalom wrócić do spotkania. W drugiej połowie obrona obu drużyn stała na bardzo wysokim poziomie. Cieszymy się zwycięstwem, ale to dopiero pierwszy mecz i przed nami jeszcze długa droga do końcowego sukcesu – mówił na pomeczowej konferencji prasowej trener Śląska, Andrej Urlep.
Śląsk chce wygrać po raz drugi przed własną publicznością. Legia ma swoje problemy. Uraz stawu skokowego skrzydłowego Grzegorza Kulki, którego doznał w pierwszym meczu finału wyklucza go z dalszej rywalizacji. Ponadto po urazie oczodołu w starciu podkoszowym w decydującym meczu półfinałowym z Anwilem Włocławek jest amerykański środkowy Adam Kemp. Jego udział w spotkaniu numer dwa we Wrocławiu stoi pod dużym znakiem zapytania. Koszykarz potrzebuje nie tylko zgody lekarzy na grę, ale i specjalnej maski na twarz.
Początek meczu o 20:40. Tym razem drużyny spotkają się nie jak we wtorek w Hali Stulecia, ale w hali Orbita. Przed Halą Stulecia będzie natomiast można oglądać to spotkanie w specjalnej strefie kibica.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.