Hałda śmieci w centrum Wrocławia. Prośby i pisma nie pomagały, z naszą pomocą problem... od razu zniknął
Na ulicy św. Marcina hałdy śmieci były tak wielkie, że sięgały okien na parterze i utrudniały przejście przechodniom. Architekt i mieszkaniec sąsiedniej kamienicy - Krzysztof Grześków stracił cierpliwość i postanowił zareagować. Mimo wielu pism do różnych urzędów, sprawą się nikt nie zajął:
Kiedy sprawie postanowiło się przyjrzeć Radio Wrocław okazało się, że problem da się jednak rozwiązać. Na miejsce przyjechała rzecznik Ekosystemu odpowiedzialnego za wywóz śmieci - Dorota Witkowska i chociaż uznała, że za sytuację częściowo są odpowiedzialni niezdyscyplinowani mieszkańcy, którzy wyrzucają śmieci obok kubłów, obiecała zwiększyć częstotliwość wywozów i częste kontrole:
Efekt był natychmiastowy. Po latach walki, w ciągu dwóch dni zarządca postawił słupki, aby uniemożliwić wyrzucanie śmieci poza kubły, a Ekosystem uporządkował teren:
Dorota Witkowska dodaje, że mogło dojść do jakiegoś błędu, bo w systemie nie odnotowano żadnej skargi w tej sprawie:
Posłuchaj:
cz. 1
cz. 2
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.