Po ponad 20 latach wraca linia kolejowa Wrocław-Sobótka-Świdnica
Kończy się, przeciągający się od grudnia, remont linii kolejowej 285, na której ruch, jak zapewnia PKP PLK, finalnie powrócić ma, wraz z wakacyjną korektą rozkładu, w weekend 12 czerwca. Jak zapewniał w rozmowie z Radiem Wrocław rzecznik PKP PLK Mirosław Siemieniec to data pewna, pod koniec maja ruszyć mają bowiem jazdy testowe.
-Zakładamy, że pod koniec maja będzie tym momentem, kiedy będą się odbywały jazdy zapoznawcze przewoźników, którzy na tej trasie będą realizować kursy no i w połowie czerwca wraz z korektą rozkładu jazdy pociągi będą mogły już tą trasą wozić pasażerów.
Na dobry początek trasę obsługiwać ma 11 par pociągów dziennie, w tym także pośpiesznych, które zatrzymywać będą się tylko na jednej stacji w każdej gminie. Linia ta sięga jednak dalej niż do Świdnicy czy Sobótki. Co z odcinkiem górskim do Jedliny Zdroju? O to zapytaliśmy rzecznika PKP PLK Mirosława Siemieńca.
-Ta trasa jest przygotowywana do uruchomienia pociągów na koniec roku. Odcinek około 20 kilometrowy, bardzo nasycony obiektami inżynieryjnymi, tam mamy ponad 100 obiektów. Sądzimy że wszystkie dokumenty będą właściwe, linia kolejowa będzie przygotowana pod względem toru, pod względem urządzeń sterowania ruchem kolejowym.
Na tę trasę wyjedzie 11 składów dziennie, wszystkie połączenia obsługiwane będą hybrydowymi pociągi Impuls, które Koleje Dolnośląskie kupiły między innymi specjalnie z myślą o linii 285.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.