W Jeleniej Górze grasuje najprawdziwszy gang! Gang Włóczykija, który… upiększa miasto

Wszystko zaczęło się od kotów, które zadomowiły się na drzewach Traktu Śródmiejskiego. -Teraz przyszedł czas na nieco inną formę, mówi jego członkini Dorota.

Jak na prawdziwy gang przystało trudno je zobaczyć a efekty ich pracy robią ogromne wrażenie. Po nich czasami zostają niewielkie, włóczkowe, kolorowe ślady.

Kwadraty otulające drzewka w centrum to dopiero początek jarnbombingu w stolicy Karkonoszy. Gang Włóczykija szuka pozytywnie zakręconych członków. -Jednak trzeba mieć pewne umiejętności, mówi szefowa Anna Gałkowska.

Potem pozostają testy sprawnościowe. Jednak radość po zdaniu egzaminu jest gwarantowana i można spełniać się artystycznie. -To jest wyzwanie, mówią panie Monika i Beata.

W zakamarkach miasta już mówi się o kolejnych planach gangu. Nam udało się ustalić, że kolejne prace związane będą z pewną literacką rocznicą i małymi, pomocnymi postaciami.