Otwarto część ul. Dmowskiego. Kierowcy dojadą szybciej z Nadodrza na Szczepin

Otwarcie północnej jezdni ulicy Dmowskiego to dobra wiadomość dla kierowców, osób korzystających z komunikacji miejskiej, rowerzystów i pieszych we Wrocławiu.

Kierowcy pojadą szybciej wybierając trasę z Nadodrza na Szczepin. Pasażerowie MPK skorzystają z nowego przystanku koło hali Kosynierka, w której swoje mecze grali kiedyś koszykarze Śląska. Rowerzyści i piesi skorzystają z nowych dróg i chodników, przy których trwają jeszcze ostatnie szlify.

Opisane udogodnienia widać gołym okiem. Jednak równie dużo działo się na budowie pod powierzchnią oddanej do użytku jezdni. Na miejscu zrealizowano bowiem kompleksową przebudowę sieci podziemnych.

Zakończenie prac przy części ul. Dmowskiego to dobra wiadomość, ale nie oznacza końca przebudowy całego skrzyżowania ulic: Jagiełły, Mieszczańskiej i Dmowskiego.

- Oczywiście to ciągle plac budowy i trzeba sobie zdawać sprawę z ograniczeń i utrudnień. Jednak przy tak dużym skrzyżowaniu prace musimy wykonywać stopniowo. Nie możemy zamknąć na jakiś czas całego skrzyżowania. Trzeba działać etapami, tzw. żabimi skokami. -  Krzysztof Świercz z Wrocławskich Inwestycji.

Dlatego nadal będzie obowiązywał objazd w kierunku centrum przez ul. Księcia Witolda. Wyjeżdżający z Kępy Mieszczańskiej będą mogli zawrócić w tym kierunku przed mostem Dmowskiego.

Pamiętajmy, że na wysokości przebudowywanego skrzyżowania zaczyna się powstająca trasa tramwajowa przez Popowice. Cała inwestycja jest dofinansowana z Unii Europejskiej. Koszt zadania to ponad 222 mln zł.