Dzieło wałbrzyszanki zostało wydane na... Węgrzech
Wałbrzyszanka napisała sztukę o małym rondelku, który czuje się bezużyteczny w kuchni. Tekst został doceniony kilka lat temu w Polsce za komizm w sztuce. Teraz trafił do dramaturgów na Węgrzech, został przetłumaczony, a następnie wydany. Kim jest Gary Rondel i o czym mówi jego historia? O tym opowiada Radiu Wrocław Karolina Jefmańska, autorka tekstu:
Pomysł na Garego narodził się w dość nieoczywistych okolicznościach, zdradza autorka:
Jak to się stało, że spośród 80 tekstów uznanych i cenionych twórców, w ostatecznej 12. znalazł się Gary Rondel? Ma w sobie szereg wartości uniwersalnych, ocenia dr Patrycja Past, specjalistka polskiej dramaturgii współczesnej:
Tak oto Gary Rondel trafił do przetłumaczonej i wydanej na Węgrzech antologii "Bajki o szczęściu". Za akcent humorystyczny można m.in uznać fakt, że w bajce występują postaci o ciekawych imionach i nazwiskach jak Pan Tosterski, Rodzina Sztuciec, czy Patellina. Autorka marzy, by jej tekst pojawił się kiedyś na teatralnej scenie. Zdaniem redaktorki węgierskiej antologii - ma na to ogromną szansę. Jeśli nie w Polsce, to gdziekolwiek na świecie.
POSŁUCHAJ CAŁEGO MATERIAŁU:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.