Spektakularne odbicie porwanej kobiety

Poszkodowana wykorzystała nieuwagę oprawców i sama zadzwoniła pod 997. Poszkodowana to 42-letnia mieszkanka Złotoryi. Gdy zadzwoniła do oficera dyżurnego nie umiała wyjaśnić gdzie się dokładnie znajduje. Opisała jedynie widok za oknem.

Na tej podstawie policjanci natychmiast ustalili adres mieszkania. Drzwi udało im się sforsować dzięki strażakom. W środku faktycznie była poszkodowana. Kobieta nie potrafiła wyjaśnić okoliczności, w jakich znalazła się w Legnicy, nie pamięta też od kiedy jest więziona. Prawdopodobnie była wielokrotnie bita.

W tej sprawie policjanci zatrzymali już dwóch mężczyzn. Na ich zeznania trzeba będzie poczekać, obaj są pijani.