Powstanie może dziś, może za rok, a może za 20 lat?

Teraz Jarosław Garbacz z Wód Polskich zapewnił, że choć zbiornik ma powstać, to zapowiadanych wysiedleń nie będzie:

- Mogę uspokoić, tu po prostu nie ma o tym mowy. My w tej chwili projektujemy zbiorniki, które mają powstać w przyszłości w taki sposób, aby były one no można powiedzieć wtopione w istniejący krajobraz.

Po raz pierwszy o planach budowy zbiornika poinformowano blisko pół wieku temu. Jak podkreśla sołtys wsi Rzymówka Stefan Soredziuk, mieszkańcy nie są przeciwni inwestycji, ale żądają konkretów w tej sprawie.

- Musieliby zmienić plany. Z tego co nam pokazywali na mapach te budynki trzy musiałyby się wyprowadzić, także tu Wody Polskie nie są zorientowane do końca nie mam pojęcia. Należałoby ludziom coś powiedzieć, w tę albo we w tę. A nie za dwa trzy lata znowu będą odwierty, znowu będą niszczyć uprawy.

Wody Polskie przekazały Radiu Wrocław, że cała niezbędna dokumentacja jest już gotowa, ale wciąż nie wiadomo, kiedy uda się zrealizować tę inwestycję.

POSŁUCHAJ WIĘCEJ:

cz. 1

cz. 2