Lekarze z Trzebnicy przyszyli pacjentowi rękę oderwaną na wysokości ramienia

Doświadczony chirurg ręki Ahmed Elsaftawy przyznaje, że ta operacja należała do jednej z trudniejszych w jego wieloletniej karierze. Jak przyznaje lekarz, musiał o tym poinformować pacjenta:
Operacja trwała kilka godzin, pacjent dostał kilka litrów krwi, pojawiały się komplikacje, ale ostatecznie po tygodniu, czuje się dobrze, a ręka jest żywa. Tydzień po operacji medycy mogą już mówić o sukcesie, co nie było wcale takie oczywiste. Anestezjolog dr Paweł Orzechowski przyznaje, że po ciężkim urazie i operacji stan chorego był poważny:
Pacjent kilka dni jeszcze zostanie na intensywnej terapii, potem trafi na zwykły oddział. Przed 55. latkiem długa rehabilitacja. Szpital im. św Jadwigi Śląskiej w Trzebnicy pełni 4-5 dyżurów transplantacyjnych w miesiącu.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.