Trzydziestu lekarzy ze szpitala w Jeleniej Górze złożyło wypowiedzenia

Jak mówi nam przedstawiciel związku zawodowego dr Jacek Barancewicz, powodem złożenia wypowiedzeń jest planowana zmiana na stanowisku popieranej przez załogę ordynatorki oddziału. Rzecznik marszałka Michał Nowakowski zapewnia, że szpital dział normalnie i trwają rozmowy na temat rozwiązania problemu:

Lekarze twierdzą, że nikt z nimi nie rozmawia. Dyrektor szpitala tłumaczy, że konkurs na stanowisko ordynatora nie został rozstrzygnięty. Jak dodaje Nikołaj Lambrinow, chodzi o podwyżki, bo od czerwca pracownicy etatowi mają mieć zgodnie z prawem wyrównanie pensji, a kontraktowi nie. Zdaniem dyrektora sto złotych na godzinę to stawka, której nie mają etatowcy, więc pozostali nie są pokrzywdzeni. Szpital deklaruje, że prowadzi rozmowy, ale jednocześnie szuka nowych anestezjologów.

Złożone na początku wypowiedzenia będą obowiązywały od czerwca.