Wrocław: Napis "dzieci" przed Capitolem

To nawiązanie do wydarzeń z Mariupola, gdzie Rosjanie zbombardowali teatr dramatyczny, w którym chronili się cywile. Agresor dokonał ataku mimo widocznych z dużej wysokości namalowanych przed budynkiem dużych, białych napisów "dzieci" w języku rosyjskim. W wyniku nalotu zginęło 300 osób chroniących się w piwnicach budynku.

“(...) Umieśćmy przed każdym teatrem w Polsce i na świecie napis ДЕТИ.
Niech ten napis-okrzyk niesie się przez świat: ДЕТИ ДЕТИ ДЕТИ.
Niech usłyszy go zbrodniarz i zrozumie, że uderza w nas wszystkich.
Niech usłyszy go Ukraina i wie, że wszyscy jesteśmy z nią.
Niech usłyszy go świat i zacznie pracę nad nową przyszłością”.

To fragment apelu zamieszczonego w tegorocznym orędziu Polskiego Ośrodka Międzynarodowego Instytutu Teatralnego ITI, autorstwa Kolektywu Dramatycznego: Moniki Strzępki, Agaty Adamieckiej, Doroty Kowalkowskiej, Małgorzaty Błasińskiej, Moniki Dziekan, Jagody Dutkiewicz. 

Tłum manifestantów zebrał się w niedzielę przy pręgierzu w Rynku, żeby okazać solidarność z walczącą Ukrainą. Pojawiła się też ogromna niebieska-żółta flaga łącząca protestujących.

Antywojenne manifestacje lub marsze odbyły się w wielu polskich miastach, m.in. w Gdańsku.