1,5 roku więzienia dla byłego wójta gminy Oława
Jana K. skazano na półtora roku więzienia w zawieszeniu na 3 lata, grzywnę i 8 lat zakazu pełnienia funkcji samorządowych - między innymi za ustawianie przetargów i łapówkarstwo. Jak uzasadniał wyrok sędzia Marek Poteralski, dowody zebrane przez śledczych potwierdzają, że były wójt popełniał przestępstwa:
Jednym z zarzucanych byłemu samorządowcowi przestępstw było wzięcie za darmo, od biznesmena pod którego miał ustawiać przetargi w gminie, dmuchanych zabawek na piknik. Obrońcy oskarżonego podkreślali, że przecież to nie wójt po nich skakał, tylko dzieci, więc było to działanie dla gminy. Sędzia jednak podkreśla kontekst i czas, w którym doszło do tego zdarzenia:
Sąd uniewinnił samorządowca od trzech zarzucanych mu przestępstw. Sąd pierwszej instancji skazując Jana K. za nie wykorzystał dowodów, które z przyczyn proceduralnych, nie mogły być brane pod uwagę. Obrońca wójta Konrad Lipiński dodał, że z uwagi na zawiłość sprawy, będzie chciał poznać uzasadnienie sądu na piśmie:
Jan K. był obecny w sądzie, ale nie chciał komentować wyroku. Dzisiejszy wyrok jest prawomocny.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.