Szpital chce zorganizować kurs języka polskiego dla pielęgniarek z Ukrainy
W komunikacie przesłanym PAP we wtorek przez służby prasowe szpitala napisano, że pielęgniarki i położne z Ukrainy chcą pracować w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu, a szpital mógłby przyjąć nawet kilkadziesiąt z nich.
„Głównym problemem są nie tyle formalności związane z pozwoleniem na pracę i uzyskaniem prawa do wykonywania zawodu, ile bariera językowa. Większość z osób, które obecnie zgłaszają chęć pracy w USK, nie porozumiewa się w języku polskim ani w mowie, ani w piśmie. Jest pomysł, jak ten problem rozwiązać i zorganizować kurs języka polskiego” – napisano w komunikacie.
USK we Wrocławiu zatrudnia blisko 1600 pielęgniarek, pielęgniarzy i położnych i chętnie przyjąłby ich więcej.
„Jesteśmy bardzo dużą jednostką, rotacja pracowników jest spora, więc mamy ogromne zapotrzebowanie na zatrudnienie personelu medycznego. Moglibyśmy przyjąć do pracy nawet kilkadziesiąt pielęgniarek, pielęgniarzy i położnych. Zgłaszają się do nas uchodźcy wojenni z odpowiednim wykształceniem i jesteśmy zainteresowani ich zatrudnieniem. Konieczna do tego jest zgoda Ministerstwa Zdrowia i uzyskanie prawa do wykonywania zawodu. Pomoc w przejściu tej ścieżki administracyjnej deklaruje samorząd pielęgniarek i położnych, my jako szpital też jesteśmy w stanie w tym pomóc” – powiedziała cytowana w komunikacie dyrektor USK ds. pielęgniarstwa Violetta Magiera.
Podkreśliła, że większym problemem jest bariera językowa, ponieważ praca pielęgniarki wymaga nie tylko umiejętności medycznych, znajomości leków.
„Nasza praca opiera się na relacjach z pacjentami i lekarzami. Tymczasem niewiele osób spośród tych, które znalazły się we Wrocławiu w związku z działaniami wojennymi i szukają pracy w USK, mówi po polsku, nie wspominając już o słowie pisanym” – dodała dyrektor.
„USK szuka rozwiązania tego problemu. Jednym z pomysłów jest zorganizowanie szybkiego kursu języka polskiego dla przyszłego personelu medycznego z Ukrainy, a konkretnie dla tych, którzy zadeklarują chęć pracy w USK przez dłuższy czas” – czytamy w komunikacie.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.