Biegły sądowy oceni czy w legnickiej palmiarni znęcano się nad zwierzętami
Podczas trwającego remontu obiektu padło tam blisko 30 zwierząt. Pojawiły się więc podejrzenia, że na czas prowadzonych w obiekcie prac nie zapewniono zwierzętom odpowiednich warunków. Prokurator Rejonowy Radosław Wrębiak informuje, że powołanie biegłego jest kluczowe, bo zebrany do tej pory materiał dowodowy nie pozwolił jednoznacznie określić czy warunki w jakich przetrzymywano zwierzęta były właściwe.
- Poleciliśmy powołanie biegłego sądowego celem ustalenia czy warunki w jakich przechowywano zwierzęta były właściwe i czy te warunki mogły mieć negatywny wpływ na dobrostan poszczególnych gatunków zwierząt, a w szczególności czy warunki te mogły sprawiać im ból i cierpienie.
Powołana biegła jest nie tylko lekarzem weterynarii, ale także psychologiem zwierzęcym i jak informuje prokuratura opiniowała w wielu procesach dotyczących znęcania się nad zwierzętami. Opinia ma być wydana do końca kwietnia i to od jej treści legnicka prokuratura uzależnia wykonanie kolejnych czynności w tej sprawie, jak choćby przedstawienie ewentualnych zarzutów. Kontrole przeprowadzone w tej sprawie przez miasto jak i przez Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Legnicy nie wykazały nieprawidłowości.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.