Żużlowa Sparta kręci już kółka
Menadżer Sparty Dariusz Śledź w rozmowie z PAP przyznał, że pierwszy trening w roku jest zawsze wyjątkowy i nie inaczej było we wtorek.
Po całym okresie przygotowawczym zawodnicy zawsze bardzo wyczekują momentu, kiedy będą mogli wyjechać na tor. Widać u nich ogromny głód jady. Byli dzisiaj wszyscy i w kolejnych dniach też cały zespół będzie trenował razem. Mamy tylko nadzieję, że pogoda nie pokrzyżuje nam planów – dodał Śledź.
We Wrocławiu już wszyscy się pogodzili z faktem, że w nadchodzącym sezonie będą musieli sobie radzić bez indywidualnego mistrza świata Artioma Łaguty. Żużlowcy "Sbornej" zostali zawieszeni w startach, co jest konsekwencją działań wojennych Rosji w Ukrainie.
- Wszystko wskazuje, że w miejsce zawieszonych żużlowców będzie „zastępstwo zawodnika”. Czekamy na oficjalny komunikat. Nic na to nie poradzimy i będziemy jeździli bez Artioma – krótko skomentował Śledź.
Pierwszy mecz o ligowe punkty Sparta pojedzie 10 kwietnia na własnym torze, a rywalem będzie Apator Toruń.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.