Przemysław Wiszewski nie jest już rektorem Uniwersytetu Wrocławskiego

Minister Edukacji i Nauki Przemysław Czarnek stwierdził wygaśnięcie mandatu Rektora Uniwersytetu Wrocławskiego, sprawowanego przez profesora Przemysława Wiszewskiego, w związku z zawarciem przez rektora trzech umów cywilnoprawnych, jednej umowy zlecenia oraz dwóch umów o dzieło na łączną kwotę 51 620 zł (16 620 zł, 25 000 zł, 10 000 zł), na które nie uzyskał zgody Rady Uniwersytetu Wrocławskiego.

Zgodę taką prof. Wiszewski otrzymać miał dopiero po ich wykonaniu, co zdaniem ministra, miało stanowić naruszenie art. 125 ust 4 ustawy PSWN, a w rezultacie automatycznie doprowadzić do wygaśnięcia mandatu, które jak zaznacza w piśmie minister, zobligowany był stwierdzić.

Z decyzją tą, były już rektor, nie zgadza się i w oświadczeniu nazywa ją wprost “wadliwą” oraz “głęboko szkodliwą społecznie”, a także motywowaną politycznie, porównując wygaśniecie swojego mandatu do odwołania ze stanowiska rektora prof. Józefa Łukaszewskiego przez władze PRL w latach osiemdziesiątych. Jednocześnie prof. Przemysław Wiszewski zapowiada walkę w sądzie o swoje racje. Oświadczenie rektora do przeczytania TUTAJ.

Rada Uniwersytetu Wrocławskiego, poinformowała w oświadczeniu, że przyjęła z niepokojem i zaskoczeniem decyzję Ministra Nauki i Edukacji o wygaszeniu mandatu. (...) Minister przyjął odmienną od Rady interpretację prawną i wydał decyzję o wygaszeniu mandatu JM Rektora. Nie jest rolą ani kompetencją Rady dokonywanie oceny prawnej decyzji Ministra. Oceny tej władny jest dokonać właściwy sąd w odpowiedzi na kroki prawne, jeśli na takie zdecyduje się odwołany Rektor, profesor Przemysław Wiszewski (...).