Anna Zalewska: Polska jest zasobna. Możemy zagwarantować bezpieczeństwo energetyczne w UE
Gościem Rozmowy Dnia Radia Wrocław była europoseł Prawa i Sprawiedliwości Anna Zalewska.
Pani minister, pani poseł. Wiele się mówi o przystąpieniu Ukrainy do Unii Europejskiej. Tyle, że to na razie nadanie statusu kandydata. A do fizycznego dołączenia długa droga. Czy Ukraina w Unii to w ogóle realny scenariusz?
Tak. To jest nie tylko realny scenariusz, ale konieczny, jak widzimy. Kolejne kraje składają wnioski, proszę zauważyć złożony wniosek z Mołdawii. Jest to złożenie akcesu, jest kandydatem, ale proszę zauważyć, że chciała być od 2014. Trzeba było wojny, żeby Unia Europejska uznała, że nie ma strefy wpływów Władimira Putina i jeżeli niezależny, demokratyczny kraj, europejski, chce być w Unii Europejskiej i spełnia wszystkie wymagania, to po prostu w nim będzie. To Polacy są orędownikami tego, będziemy robić wszystko, że te biurokratyczne, urzędnicze procedury skracać, bo tak naprawdę musimy wygrać wojnę.
Czy Ukraina jest wyrzutem sumienia Unii Europejskiej?
Myślę, że tak. Dlatego, że Unia Europejska od bardzo, bardzo wielu lat, ostatnie kilka, powiedzielibyśmy dziesiątków, ale ostatnie kilka, kilkanaście, to działania, które wspierały reżim Putina, po prostu dawały mu pieniądze. Ostatnio Nord Stream 1 uruchomiony i o mały włos nie uruchomiony Nord Stream 2. Zabiegałam przez rok, żeby wyłączyć, anulować, bo nie zatrzymać. W tej chwili jest już rezolucja, której byłam współautorem, która dyscyplinuje Komisję, że to musi być zamknięty projekt. No to się jeszcze dalej toczy, dlatego że dwa duże banki rosyjskie nie są wyłączone z tego międzynarodowego systemu obrotów finansowych, obrotów bankowych, tzw. SWIFT-a. Zabiegamy, żeby to się skończyło. Tłumaczenie jest takie, że oni jednak są przy transakcjach związanych z gazem. Stąd apel pana premiera, żeby było embargo np. na cały rosyjski gaz w całej Unii Europejskiej. Polska jest zasobna. My możemy być tutaj tym, którzy zagwarantują to bezpieczeństwo energetyczne w Unii Europejskiej.
Wojna pokazała też, na kogo może liczyć Polska? Wydaje się, że np. Viktor Orban stoi w rozkroku względem Rosji. Może należy wycofywać się ze sprzedaży Lotosu?
To rzeczywiście zaskakujące. Myślę, że Polacy są zdziwieni takim zachowaniem Victora Orbana. Obawiam się, że to może mieć wpływ na wybory, które za moment na Węgrzech. Zdaję się, że w kwietniu będą te wybory. W obliczu terroryzmu, bo my mówimy w tej chwili o zabójstwach, morderstwach, o bezbronnych dzieciach, o szpitalach, o przedszkolach, ale również mówimy o tym, co wydarzyło się dzisiaj w nocy, przecież my mamy nuklearne zagrożenie. Z informacji, no jeszcze niepotwierdzonych, bo dla mnie wiarygodny jest prezydent Ukrainy. On zdaje się, że będzie miał jakiś komunikat. Więc największa w Europie elektrownia jądrowa jest w rękach Rosjan. Nie ma usprawiedliwienia dla stania w rozkroku. Po prostu trzeba być po stronie Europy. Przede wszystkim trzeba być po stronie człowieka, ludzi, którzy są mordowani.
Czy Zjednoczona Prawica nie powinna zrewidować swoich relacji, jak pani pewnie pamięta kilka miesięcy temu premier Mateusz Morawiecki spotykał się z panią Marine Le Pen. Z perspektywy czasu jak pani ocenia te spotkania i deklaracje, że myślimy tak samo? Myśli pani, że u pani Le Pen też się pojawił jakiś znak zapytania, jakaś refleksja?
Proszę pamiętać, że spotkanie w Madrycie to rzeczywiście kolejne, drugie po Warszawie i to nie ostatnie, gdzie m.in. polscy konserwatyści próbują organizować konserwatystów w Unii Europejskiej. To nie jest proste. Rzeczywiście są różni. Natomiast proszę zauważyć co my robimy. My tam jesteśmy też po to, żeby opowiadać o ty czym jest Rosja, bo nie kim, tak. Kim jest Putin. Jakie my mamy doświadczenia, dlatego że, proszę zauważyć jeszcze dwa tygodnie temu, każdy mówił zupełnie innym językiem, a teraz mamy wrażenie, że mówią językiem pana prezydenta Andrzeja Dudy i pana premiera Mateusza Morawieckiego. Czy państwo by uwierzyli dwa tygodnie temu, że Niemcy powiedzą, że rezygnują z Nord Stream 2, które miało zapewnić im hegemonię energetyczną w Unii Europejskiej. Całą politykę trzeba teraz przekomponować. Teraz mamy wojnę, panie redaktorze. Ja powiem tak, my mamy wojnę i cały świat musi stanąć razem z Ukrainą. To jest wojna przeciwko światu demokratycznemu, wolnemu. Teraz nie analizujmy, nie zastanawiajmy się, oceniajmy, przede wszystkim postawy, że nie walczymy z Rosją. To jest zła postawa.
Posłuchaj całej rozmowy:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.