Miedź Legnica pokonała Skrę Częstochowa 2:0

Piłkarze Miedzi Legnica pokonali Skrę Częstochowa 2:0 w kolejnym meczu 1. ligi. Po 21 seriach spotkań zespół prowadzony przez Wojciecha Łobodzińskiego ma już 8 punktów przewagi nad drugim w tabeli Widzewem Łódź i 11 nad trzecią Koroną Kielce.

Miedź mogła dobrze rozpocząć mecz. W 3 minucie Maciej Śliwa zagrał w polu karnym do Patryka Makucha, ten tuż sprzed linii końcowej chciał wyłożyć piłkę przed bramkę rywali, ale jeden z obrońców wybił piłkę na rzut rożny. W 15 minucie indywidualną akcję przeprowadził Jurich Carolina, który wbiegł w okolice pola karnego, zwiódł obrońcę i precyzyjnym strzałem posłał piłkę do siatki. W 26 minucie Jon Aurtenetxe dośrodkował w pole karne, a piłkę wybił Mateusz Kos. Dobijał Jens Martin Gammelby, ale trafił w obrońcę rywali. Z kolei w 44 minucie z okolic piętnastego metra groźnie strzelał Maciej Mas, ale Paweł Lenarcik nie dał się zaskoczyć.

Po zmianie stron Skra rozpoczęła od dwóch stałych fragmentów, jednak nie stworzyła z nich większego zagrożenia pod bramką Miedzi. W 52 minucie mocny strzał nad poprzeczką oddał Damian Tront. W 57 minucie Miedź przeprowadziła znakomitą zespołową akcję. Po podaniu Kamila Zapolnika Maxime Dominguez posłał piłkę obok bramki. W 64 minucie Nemanja Mijusković trafił do siatki. Arbiter początkowo odgwizdał pozycję spaloną, jednak po analizie VAR gol został uznany. Cztery minuty później potężny strzał oddał Kamil Zapolnik, ale Mateusz Kos uratował swój zespół. W 88 minucie po podaniu debiutującego w oficjalnym meczu pierwszego zespołu wychowanka Akademii Miedzi Igora Lewandowskiego Chuca trafił w słupek.


Skra Częstochowa – Miedź Legnica 0:2 (0:1)

Jurich Carolina 15, Nemanja Mijusković 64.

Miedź: Paweł Lenarcik - Jens Martin Gammelby, Nemanja Mijušković, Jon Aurtenetxe, Jurich Carolina -  Maciej Śliwa (88' Igor Lewandowski), Damian Tront (77' Szymon Matuszek), Chuca (90' Szymon Stróżyński), Maxime Dominguez (77' Mehdi Lehaire), Kamil Zapolnik - Patryk Makuch.