Jeleniogórscy radni PiS domagają się zwołania sesji nadzwyczajnej po raporcie NIK o gospodarce w miejskich spółkach

- NIK kontrolowała kilka dolnośląskich samorządów i tylko z Jeleniej Góry są wnioski do prokuratury. Dotyczą np. miliona złotych wniesionego do TBS - mówi radny Józef Rypiński:
Rzecznik kilku jeleniogórskich spółek miejskich Zbigniew Rzońca zapewnia, że wszystko jest zgodne z prawem:
- Izba skierowała wniosek o zbadanie spraw do prokuratury, a opozycja domaga się zwołania sesji nadzwyczajnej - mówi radna Anna Korneć - Bartkiewicz:
- Radni Prawa i Sprawiedliwości chcą wyręczać organa ścigania - twierdzi rzecznik urzędu miasta w Jeleniej Górze, Cezary Wiklik:
Sesja nadzwyczajna musi zostać zwołana w ciągu 7 dni od złożenia wniosku, czyli do piątku. Wcześniej jednak - bo już na środę - zaplanowana jest zwyczajna sesja.
Władze jeleniej Góry mają nadzieję, że sprawy zostaną szybko wyjaśnione. Jak podkreślają, już dwa razy wcześniej NIK kierowała po kontrolach w mieście wnioski do prokuratury i za każdym razem sprawy były umarzane.
O tej sprawie mówiliśmy dzisiaj w audycji Popołudnie zDolnego Śląska:
Część I:
Część II:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.