Kierowcy ze Złotoryi czekali na to od lat: ulicę Hożą czeka generalny remont
Wąska jezdnia, słaba widoczność, aż siedem przejść dla pieszych i pędzący kierowcy. Mowa o ulicy Hożej w Złotoryi, która na dodatek jest główną arterią prowadzącą do powiatowego szpitala. Złotoryjski magistrat szykuje się do jej gruntownej przebudowy, by poprawić bezpieczeństwo. O szczegółach Piotr Maas, rzecznik prasowy złotoryjskiego magistratu.
- Jest to odpowiedź na sygnały mieszkańców, którzy wielokrotnie skarżyli się na niebezpieczne zachowania kierowców. Mamy na Hożej siedem przejść dla pieszych. Chcielibyśmy je dodatkowo oznakować aktywnymi znakami, a w jednym miejscu zainstalować sygnalizację świetlną z detekcją prędkości.
Ucieszą się i kierowcy, bo poza instalacją progów zwalniających projekt zakłada przede wszystkim położenie nowej nawierzchni, która dziś jest już mocno wysłużona. Problemy ze słabą widocznością miały się nasilić po tym, jak magistrat wybudował ciąg pieszo-rowerowy wzdłuż jezdni:
- Faktycznie jest ciasno i niebezpiecznie odkąd miasto wybudowało drogę rowerową wzdłuż jezdni. Słaba widoczność też jak wyjeżdża się z drogi podporządkowanej, trzeba coś z tym zrobić, bo lustro nie załatwia problemu.
Magistrat wprowadzając rozwiązania zamierza utemperować przede wszystkim kierowców z ciężką nogą. Zdarza się, że kierujący znacznie przekraczają tam prędkość stwarzając niebezpieczeństwo nie tylko dla pieszych, ale również wyjeżdżających z drogi podporządkowanej, którzy mają znacznie ograniczoną widoczność. Przy okazji prac magistrat chce także zająć się przebudową kanalizacji deszczowej. Złotoryja liczy na dofinansowanie tej inwestycji z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.