Farmaceuci domagają się większej ochrony prawnej

Elżbieta Osowicz, km | Utworzono: 2022-02-09 16:55 | Zmodyfikowano: 2022-02-09 16:59

fot. archiwum RW (zdjęcie ilustracyjne)

Pobicie farmaceuty, zdemolowanie apteki, wyzwiska - to zdarza się coraz częściej. Izby Aptekarskie w całym kraju zbierają i opisują takie sytuacji aby przekonać rządzących do większej ochrony prawnej.

Farmaceuci domagają się przyznania statusu funkcjonariusza publicznego, który dawałby im większą ochronę. Jak mówią byłoby to szczególnie potrzebne teraz, kiedy testują pacjentów i dochodzi do ataków słownych oraz fizycznych. Szczegółowe dane na temat takich ataków są jeszcze zbierane i opisywane, ale w ubiegłym roku było ich co najmniej kilkanaście. Jak mówi prezes Dolnośląskiej Izby Aptekarskiej propozycje zmian w przepisach zostały już w grudniu ubiegłego roku złożone w Ministerstwie Zdrowia, na razie bez odpowiedzi:

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Propozycje zostały już w grudniu przedstawione w Ministerstwie Zdrowia, na razie pozostają bez odpowiedzi. Farmaceutów w staraniach o przyznanie im statusu funkcjonariusza publicznego wspiera między innymi wrocławski poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek.

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Kilka dni temu rodzic niezadowolonego z dodatniego wyniku testu u syna zdemolował aptekę w Warszawie. W grudniu ubiegłego roku dwaj mężczyźni pobili farmaceutę, bo ten nie chciał obsłużyć klienta bez maseczki. Obaj napastnicy usłyszeli już zarzuty pobicia i zniszczenia mienia.

POSŁUCHAJ CAŁEJ RELACJI:

play

pause

stop

Aby odsłuchać załączonego dźwięku zaktualizuj przeglądarkę lub/i wtyczkę Adobe Flash Player.

Drukuj artykuł

Current
1
2
3
4
5

Oddano głosów: 2

Komentarze (5)

Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.

~Jan2022-02-10 00:33:01 z adresu IP: (83.23.xxx.xxx)

Odpowiedz

Dlaczego sprzedawca leków ma być inaczej traktowany jak sprzedawca piwa? Sprzedawcy piwa również spotykają się z agresją gdy zgodnie z prawem odmówią sprzedaży alkoholu pijanemu albo nie obsłużą klienta w maseczce. Wzrost nerwowości i agresji w społeczeństw jest skutkiem zastraszania, lokdałnów, maseczek, zniewolenia, szczucia, pogorszenia sytuacji bytowej i gospodarczej, niepewności, izolacji oraz depresji.

zgłoś do moderacji

~Szpryca2022-02-09 20:41:40 z adresu IP: (37.249.xxx.xxx)

Odpowiedz

Pobierz w ramię 4 ELIKSIR towarzyszu ś.

zgłoś do moderacji

~fachowiec2022-02-09 18:24:11 z adresu IP: (83.30.xxx.xxx)

Odpowiedz

Farmaceuta funkcjonariuszem publicznym? No bez śmiszków i heheszków. Szybciej kierowcom nocnych autobusów przyznałbym większe uprawnienia.

zgłoś do moderacji

~Jestem za 2022-02-09 19:32:30 z adresu IP: (5.173.xxx.xxx)

Kierowcy szczegolnie w nocy z pt na sobote i z sob na niedziele sa narazeni na rozne ekscesy pijanych wracajacych z imprez A farmaceutka co? Bierze udzial w najwiekszym klamstwie i zamordyzmie o nazwie covid 19 od 1939 r i statusiki sobie chce przyznawac jak sie boi niech zmieni prace

zgłoś do moderacji

~Obiektywny2022-02-09 18:08:42 z adresu IP: (109.207.xxx.xxx)

Odpowiedz

Farmaceuci mają wystarczającą ochronę prawną, tak jak każdy obywatel. Jak można się dowiedzieć napastnicy usłyszeli zarzuty za napaść, a prawo jest dostatecznie surowe. Równie dobrze można robić funkcjonariuszy publicznych ze sklepikarzy, fryzjerów, kominiarzy itp.

zgłoś do moderacji