Zamiast 15 minut - 45 min, po nowym podziale obwodów wrocławskich szkół wiele dzieci będzie miało dalej do placówki
Od przyszłego roku zmienią się obwody wielu wrocławskich szkół. Mieszkańcy Leśnicy i Maślic protestują, bo dla przyszłych pierwszoklasistów będzie to oznaczało dłuższą podróż do placówki, wcześniejsze pobudki i stanie w jeszcze dłuższych korkach. -Do najbliższej szkoły mamy 15 minut spacerem. Po zmianie obwodu będziemy mieli 45 minut, tłumaczą rodzice, którzy zamiast na Suwalską na Maślicach będą wozić dzieci aż na Ignuta na Kozanowie. Ich postulaty poparła rada osiedlowa. -To nie tylko kwestia logistyki, mówi wiceprzewodniczący - Sławomir Czerwiński:
Miasto przekonuje, że zmiany były konieczne ze względu na dynamiczny rozwój obrzeży Wrocławia i przepełnione szkoły. Wynikają też z wydłużenia edukacji w szkole podstawowej do 8 lat. -Dzięki nowym obwodom pomieścimy wszystkie dzieci i ograniczymy dwuzmianowość, mówi Monika Dubec z biura prasowego UM:
Pierwszy dzwonek ma zabrzmieć na Białostockiej we wrześniu 2024 r. Rada Osiedlowa postulowała by do tego czasu postawić przy Suwalskiej kontener i tam zorganizować tymczasową szkołę, ale urzędnicy i radni pozostali przy pomyśle zmiany obwodów. -Od września w szkole na Maślicach będzie dużo mniej dzieci, mówi Monika Dubec z Urzędu Miejskiego:
Problem dotyczy też dzieci z osiedla Ratyń. Od nowego roku szkołą obwodową dla pierwszaków będzie Szkoła Podstawowa nr 27 na osiedlu Żerniki. Wcześniej dzieci chodziły do Szkoły Podstawowej na Leśnicy i miały do celu niecałe 3 kilometry. Od września będą miały ponad 6 km w linii prostej, a samochodem 8 km. -To było do przewidzenia. Reagować można było wcześniej. Winę za takie sytuacje ponoszą urzędnicy i radni, mówi Sławomir Czerwiński, wiceprzewodniczący zarządu osiedla Maślice:
Urzędnicy zapewniają, że demografia i rozwój budownictwa mieszkaniowego są na bieżąco monitorowane. Wkrótce we Wrocławiu powstaną 4 duże placówki oświatowe: przy Asfaltowej, Cynamonowej, Zwycięskiej i Białostockiej. Ta ostatnia ruszy w 2024 i powinna rozwiązać problem na Maślicach. Rada Osiedlowa zaznacza jednak, że sygnalizowała problem z brakiem miejsc w szkole przy Suwalskiej już od 2013 roku.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.