Inauguracyjna przeszkoda pokonana. Wrocławianin gra dalej w Melbourne
Hurkacz po raz drugi zmierzył się ze 106. na światowej liście Gierasimowem. Pokonał go również w pierwszej rundzie ubiegłorocznej edycji innej imprezy wielkoszlemowej - US Open i wówczas wygrał 6:3, 6:4 i 6:3.
Mecz trwał 3 godziny i 15 minut. Hurkacz zanotował w nim 16 asów i 52 wygrywające uderzenia, ale także 65 niewymuszonych błędów. Gerasimow skończył 35 piłek, a pomylił się 54 razy. Wrocławian wykorzystał 7 z 14 break pointów, Białorusin tylko 4 z 12.
Kolejnym rywalem Huberta Hurkacza na antypodach będzie 69. w rankingu ATP Adrian Mannarino. Francuz w swoim pierwszym pojedynku w Melbourne po pięciosetowej wygrał z reprezentantem gospodarzy Jamesem Duckworthem 6:4, 2:6, 3:6, 6:2, 6:1.
W grze pojedynczej AO z Polaków wystąpią jeszcze: Iga Świątek, Magda Linette, Magdalena Fręch i Kamil Majchrzak. Cała czwórka zainauguruje występ we wtorek.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.