Radio Wrocław na czterech łapach za nami
Dzięki zaangażowaniu naszych słuchaczy przez te kilka tygodni udało nam się zebrać dary, które pomogą przetrwać trudny zimowy czas zwierzętom z trzech organizacji. Po schronisku w Świdnicy, fundacji pod Psią Gwiazdą w Kłodzku, teraz zawieźliśmy karmę, akcesoria i inne potrzebne środki Ekostraży na ul. Miłoszycką we Wrocławiu. Każda pomoc to szansa dla naszych podopiecznych, że szybciej staną... na łapy. To też możliwość pomagania kolejnym zwierzętom.
- Potrzeby które stoją w tym roku przed organizacją są ogromne i bardzo kosztowne - mówi Honorata Karaś z Ekostraży:
Organizacja jako jedyna w mieście pomaga nie tylko bezdomnym psom czy kotom ale także dzikim zwierzętom. - Także gołębiom, które nie cieszą się zbytnią sympatią mieszkańców - mówi Katarzyna Szakowska rzecznik prasowa organizacji:
Honorata Karaś dodaje, że oprócz jedzenia, lekarstw i środków czystości potrzebna jest pomoc ludzi w ramach wolontariatu. Z tym niestety bywa różnie:
Podczas akcji "Radio Wrocław na czterech łapach", dzięki naszym słuchaczom, pomoc trafiła do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Świdnicy i podopiecznych z Fundacji Pod Psią Gwiazdą w Kłodzku.
Kilka tygodni zbiórki, dziesiątki ludzi z ogromnym sercem. Wczoraj w ramach akcji radio na 4 łapach po raz trzeci w tej edycji zawieźliśmy dary od naszych słuchaczy dla potrzebujących zwierzaków. Materiał Beaty Makowskiej
Lisy mały dzik, jeże i cała masa potrzebujących skrzywdzonych zwierzaków. Dzięki Ekostraży mają szansę stanąć na... łapy:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.