W Legnicy powstaje druga zawodowa scena teatralna
Już trwa adaptacja części dawnej szkoły medycznej w centrum miasta. Nie ma też problemów z powołaniem zespołu. - Przez blisko dwie dekady byliśmy związani z całą rzeszą aktorów - podkreśla Olga Pirecka, jedna z założycielek Avatara. - Trudno jest zliczyć, ponieważ mamy też osoby, które wybyły na studia, ale powracają z Wrocławia, z Poznania i znów zasilają nasze szeregi. Ponadto obecnie szkolimy ponad 600 osób w akademii.
Bartosz Król, jeden z aktorów, jest przekonany, że uruchomienie drugiego stałego teatru w mieście wcale nie osłabi pozycji zespołu prowadzonego przez Jacka Głomba. Tym bardziej, że Avatar prezentuje zupełnie innych rodzaj widowisk. - Łączymy wiele dziedzin sztuki. Zarówno kuglarstwo, jak i szczudlarstwo, taniec, akrobatykę... Wszystkie dziedziny znajdują się w naszych spektaklach - czy choćby w "Dziewczynce z zapałkami", którą przed chwilą graliśmy, czy w "Nowych szatach" - i to tworzy magię w tym wszystkim.
Nowa legnicka scena oficjalnie ma zostać oddana do użytku jeszcze w tym roku.
Posłuchaj materiału:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.