Koszykarki Ślęzy doznały drugiej porażki u siebie w ekstraklasie

O porażce wrocławianek zdecydowała przede wszystkim słaba skuteczność. Ślęza w tym elemencie zanotowała zaledwie 36% z gry, przy 54% skuteczności rywalek. Zespół z Gorzowa Wlkp. zdominował także rywalizację pod tablicami - w zbiórkach przyjezdne wygrały 40:25.

Koszykarki trenera Dariusza Maciejewskiego przewagę zbudowały w trzech pierwszych kwartach. Po 30. minutach Ślęza przegrywała 46:56. W ostatniej odsłonie to wrocławianki były lepsze od rywalek, ale tylko o punkt i nie zdołały odwrócić losów spotkania. 

Drużynę Enei do zwycięstwa poprowadziła była zawodniczka Ślęzy - Stephanie Jones, która zanotowała 25 punktów. Double-double (18 punktów i 12 zbiórek) zapisała na swoim koncie inna z zawodniczek w ekipie gości - Kseniia Tikhonenko. Najwięcej punktów w zespole pokonanych - 14 - zdobyła Michaela Fekete.

Ślęza Wrocław – Enea Gorzów Wielkopolski 68:77 (15:18, 16:22, 15:16, 22:21)

Ślęza Wrocław: Michaela Fekete 14, Patricia Bright 10, Dominique Wilson 10, Anna Jakubiuk 10, Wiktoria Kuczyńska 9, Julia Drop 8, Monika Jasnowska 5, Karolina Stefańczyk 2;

Enea Gorzów Wlkp.: Stephanie Jones 25, Ksenia Tichonienko 18, Courtney Hurt 14, Wiktoria Keller 8, Borisława Hristowa 6, Karolina Matkowska 5, Katarzyna Dźwigalska 1, Dominika Owczarzak 0.