Grzegorz Schetyna: Dzisiaj Platforma Obywatelska musi dać gwarancję zwycięstwa z PiS-em

Panie przewodniczący, czy wspólny start w wyborach samorządowych z jednej listy samorządowców z całej Polski to dobry pomysł? Bo taki start, taki projekt ma zostać ogłoszony za kilka godzin w Poznaniu. Nie wiemy czy dzisiaj zostanie ogłoszona wspólna lista, ale na pewno konsolidacja.

Na pewno z tego co słyszałem ogłoszą współpracę, tak jak pan redaktor mówi, konsolidację, współpracę stowarzyszeń samorządowych, tych regionalnych, ponadlokalnych Zawsze każda integracja i zacieśnienie współpracy ma sens. To na pewno. Natomiast jeżeli chodzi o wybory, wie pan, to nie jest takie proste, bo tu jest bezwzględny kalendarz wyborczy. Najpierw będą wybory do parlamentu, do Sejmu i Senatu, później dopiero wybory samorządowe, być może, tak jak mówi się tutaj na korytarzach sejmowych, przesunięte na wiosnę 2024 roku. Więc dużo będzie zależeć w tych wyborach samorządowych od tego co się wydarzy w wyborach parlamentarnych, od składu Sejmu i Senatu, od koalicji, która przejmie rządy, itd. Ja bym tutaj na razie trzymał kciuki i kibicował integracji i porozumieniu, ale czekał na następne kroki i następne aktywności.

Inicjatywa o której mówimy to "Tak! Samorządy dla Polski". Czy Platforma Obywatelska poprze taką listę? Czy to nie jest też tak, że samorządowcy Platformy uciekają z Platformy i wybierają teraz różne stowarzyszenia, bo stawiają na nowe otwarcie? Na nowe barwy.

Uśmiechnąłem się, bo "Tak dla Polski" to jest hasło Platformy Obywatelskiej, kampanii wyborczej, którą miałem przyjemność prowadzić, pierwszej kampanii do Parlamentu Europejskiego, wybory, które wygrała Platforma w 2004 roku. To jest oczywiście kwestia przyszłości, tak jak powiedziałem. Ja jestem zwolennikiem współpracy na każdym szczeblu, szerokiej koalicji politycznego centrum i ugrupowań opozycji demokratycznej w wyborach do Sejmu. Jestem zwolennikiem odtworzenia paktu senackiego, porozumienia i stawiania na jednego kandydata, który jest przedstawicielem całej opozycji we wszystkich okręgach wyborczych. Z tego wyciągając konsekwencje, jestem i będę także zwolennikiem integracji w wyborach samorządowych. Zależy nam na tym i będzie zależeć na tym, żeby chociażby na Dolnym Śląsku, żebyśmy mogli myśleć i rozmawiać o takiej liście np. w wyborach do sejmiku dolnośląskiego, która da gwarancję tych 22-23 mandatów i będzie mogła powołać zarząd i odbudować nasze województwo, pracować dla niego.

Ale przyzna pan, że takie nowe barwy jednak osłabiają Platformę Obywatelską?

Nie. Platforma Obywatelska jest największą partią opozycyjną. Nie można sobie wyobrazić konstrukcji politycznej, skutecznej konstrukcji politycznej, wyborczej konstrukcji, która jest bez Platformy. Przecież nie mówimy o takim porozumieniu, które wyklucza Platformę, tylko, której Platforma jest inicjatorem, pomysłodawcą, jest kreatorem, bo to od największej partii opozycyjnej najwięcej zależy. Tak ja na to patrzę, jako na szansę tego, żeby właśnie Platforma tworząc takie porozumienie mogła być beneficjentem zwycięstwa i dobrego, czy bardzo dobrego wyniku wyborczego. Ale uważam, że trzeba to zrobić wspólnie. Na tym polega powoływanie koalicji, że każdy musi zrezygnować z czegoś, żeby wygrać, żeby zyskać więcej. To jest polityka.

A czy dolnośląska Platforma powinna w dalszym ciągu wspierać prezydenta Jacka Sutryka, bo prezydent Wrocławia też bierze udział we wspomnianym projekcie? Nowy szef PO w regionie Michał Jaros nie wykluczył, że być może sam wystartuje w wyborach na prezydenta miasta.

Jacek Sutryk był kandydatem Koalicji Obywatelskiej, wygrał wybory w pierwszej turze, prowadzi miasto, ma większość w radzie miasta. Dzisiaj jeżeli ktoś chciałby podważać pozycję Jacka Sutryka i pisać scenariusze, które będą realizowane po wyborach parlamentarnych, czyli zacząć zastanawiać się, co można zrobić, co będzie działo się pod koniec 2023 roku, lub w 2024 roku, to albo nie chce rozumieć polityki, albo chce wywrócić dobrze funkcjonujący mechanizm, albo jedno i drugie. Tu dzisiaj nie ma tematu, czy Platforma Obywatelska jest z Jackiem Sutrykiem. Platforma Obywatelska będzie pracować na rzecz mieszkańców Wrocławia, Dolnego Śląska, całej naszej społeczności. To jest dzisiaj wyzwanie dla Platformy Obywatelskiej. Dzisiaj Platforma Obywatelska musi dać gwarancję zwycięstwa z PiS-em. Na każdym szczeblu i na każdym etapie, bo dzisiaj to jest najważniejsze. Dzisiaj trzeba po prostu skończyć ze złą władzą, z władzą PiS. Dzisiaj musimy walczyć z pandemią, dzisiaj musimy walczyć z inflacją i drożyzną, dzisiaj musimy walczyć ze złym powietrzem. Dzisiaj tych przestrzeni do podjęcia walki jest ogromnie dużo. Mówię o tym tak wyraźnie, bo nie powinniśmy szukać problemów między nami, między środowiskami samorządowymi, opozycji demokratycznej, aktywnych obywateli. To jest dzisiaj strzelanie sobie w stopę.

Gdybym był złośliwy, to bym powiedział, że we Wrocławiu od kilku dni mamy do czynienia z krytycznym powietrzem i prezydent Jacek Sutryk, który jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych, zabiera zdania na wiele tematów, akurat w tej sprawie zdania nie zabrał. No ale zdaję sobie też sprawę, że to duże wyzwania, walka o czyste powietrze.

Nie tylko samorządu, dla rządu, nas wszystkich.

Zgadzam się. Wypadałoby, żebyście się w tej sprawie dogadali między podziałami. To zmieniamy temat. Co zrobić, żeby było taniej? W imieniu narodu pytam. Jak żyć?

Rozmawiamy o tej tarczy antyinflacyjnej, jest debata w Sejmie, będzie głosowanie.

Poparliście ją w części.

Tak. My uważamy, że trzeba zablokować te ogromne podwyżki, trzeba je próbować zatrzymać. To jest po prostu efekt braku wyobraźni ze strony Narodowego Banku Polskiego i prezesa Glapińskiego, czy to jest takie poczucie wielkiego sukcesu i udławienie się tym symbolicznym sukcesem polskiej gospodarki. Skończyło się na ogromnej, największej czy blisko największej inflacji w Unii Europejskiej. Mamy ogromny kłopot, bo wszystko drożeje i to będą najdroższe święta i najdroższy przyszły rok. Dzisiaj będziemy pracować też nad poprawkami, będziemy je wprowadzać też do tej debaty i do głosowań. Ja uważam, że tutaj nie ma filozofii, ale na szybko musimy ściągać podatki, ściągać VAT chociażby z paliw, bo wysokie ceny paliw i wysokie ceny energii robią...

To tarcza to zakłada.

Nie. To jest kwestia tylko akcyzy, podatku akcyzowego, a my mówimy ściągnięciu VAT-u z paliw, bo wysoka cena paliw to jest podwyżka tak naprawdę wszystkich rzeczy. My musimy globalność podwyżek zatrzymać. Dlatego to jest pierwszy krok i na to rząd się nie decyduje. Rząd zmniejsza akcyzę, a my uważaliśmy, że ściągnięcie podatku VAT to cena benzyny idzie od razu około złotówki w dół, 1.20 złotych w dół. To jest duża różnica. Uważam, że trzeba podejmować twarde, odważne decyzje, a nie szukać półśrodków. Zobaczymy jak będzie wyglądać ta debata i ostateczne wnioski poprawek, które przejdą. Ale tutaj musimy twardo reagować, bo po prostu ta inflacja jest bolesna i dotyka nas wszystkich. Bezwzględnie zależy ona od złej polityki rządu.

(...)

Lewica proponuje obowiązkowe szczepienia i mówi, że jest to jedyna droga do zatrzymania pandemii. Dzisiaj poinformowano o kolejnych 669 osobach, które zmarły z powodu covid-19. Czy poprzecie tę propozycję, bo z tego co słyszę to Platforma Obywatelska ma problem z jednoznacznym określeniem czy jest za obowiązkowymi szczepieniami?

Indywidualnie oczywiście, szczepimy się, ja też jestem po trzeciej dawcę i ja jestem gorącym zwolennikiem szczepień. Ale obowiązkowe szczepienia są niemożliwe do wprowadzenia w Polsce.

Dlaczego?

Bo państwo nie jest w stanie tego przeprowadzić, nie jest w stanie przegłosować tego, bo PiS nie ma takiej większości i nie jest w stanie tego przegłosować.

Może z Lewicą i Platformą to przegłosować.

Nawet nie są w stanie postawić takiego wniosku.

To możecie im pomóc.

To rząd się zajmuje walką z pandemią, nie opozycja.

Zawsze tak można powiedzieć. A pan prywatnie jest za obowiązkowym szczepieniem.

Ja tak. Ja jestem zwolennikiem obowiązkowych szczepień, bo widać, że tylko szczepienia są w stanie zatrzymać rosnącą pandemię. Ale uważam, że jest to po prostu niemożliwe. PiS tego nie chce, nie ma większości, ma ogromny konflikt w swoim klubie, z antyszczepionkowcami, nie tylko w swoim klubie, bo także wśród swoich działaczy. Dlatego po prostu w sposób nieskuteczny walczy z pandemią. Te liczby są porażające i to jest odpowiedzialność rządu, mówię to też z pełną odpowiedzialnością.

Posłuchaj całej rozmowy: