Zagłębie spróbuje zaskoczyć Legię pogrążoną w kryzysie
Miedziowi w miniony weekend wreszcie przerwali serię ośmiu spotkań bez zwycięstwa w lidze. Zagłębie nie bez problemów pokonało Wisłę Kraków 2:1. Mimo wygranej lubinianie nie mogą być spokojni - starcie z krakowianami przez długi czas nie układało się po myśli Miedziowych - rywal grał w osłabieniu przez większość spotkania, a i tak strzelił bramkę i prowadził aż do 77 minuty.
Teraz lubinian czeka mecz z mistrzem Polski na wyjeździe. Brzmi jak zadanie najtrudniejsze z możliwych, ale Legia pogrążona jest w głębokim kryzysie. Stołeczny klub zajmuje ostatnie miejsce w lidze, po ostatniej porażce z Wisłą Płock z funkcji trenera zrezygnował Marek Gołębiewski. Zastąpił go dobrze znany warszawskim kibicom Aleksandar Vuković.
A skoro o "kibicach" mowa, to dziś na pewno w barwach Legii nie zagrają Mahir Emreli i Luquinhas. Obaj zawodnicy zostali pobici przez kiboli w autokarze wracającym z Płocka. Jak twierdzą media bliskie Legii obaj chcą rozwiązać kontrakt z winy klubu, nad tym samym ruchem zastanawiają się też inni piłkarze.
Legia jest w rozsypce i nie wydaje się, że już po trzech dniach byłaby w stanie powalczyć o punkty i wyjście z marazmu z Zagłębiem. Lubinianie mogą się jedynie obawiać "efektu nowej miotły". Początek o 20:30.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.