Koszykarski Śląsk na fali. Wygrał po zaciętej końcówce w Radomiu
Mecz był zacięty od początku do końca. Śląsk w najlepszym momencie prowadził 7, a HydroTruck 4 punktami. Obie drużyny słabo rzucały za trzy. WKS trafił tylko 5 z 17 prób, gospodarze 4 z 21. Paradoksalnie jednak najważniejsze punkty w meczu padły po rzucie zza łuku.
Na nieco ponad minutę przed końcem HydroTruck wyszedł na prowadzenie 64:62. Trener Andrej Urlep poprosił o czas i akcję po time-oucie zakończył celną trójką Jakub Karolak. Było 65:64 dla WKS na 51 sekund przed końcem. Radomianie już nie odpowiedzieli. Po nieudanej akcji Anthonyego Irelanda punkty zdobył Śląsk - alley-oopa wykończył Cyril Langevine i zrobiło się 67:64. Gospodarze mogli jeszcze doprowadzić do dogrywki, ale na 7 sekund przed końcem Ireland spudłował z dystansu.
HydroTruck Radom - Śląsk Wrocław 64:67 (12:15, 23:21, 13:12, 16:19)
Punkty dla HydroTrucku: Mike Moore 18, Danilo Ostojic 18, Anthony Ireland 13, Ahmed Ismael Hill 7, Aleksander Lewandowski 6, Jakub Zalewski 2, Maciej Żmudzki 0, Daniel Wall 0.
Punkty dla Śląska: Jakub Karolak 13, Cyril Langevine 12, Kerem Kanter 11, Ivan Ramljak 11, Travis Trice 9, Aleksander Dziewa 8, Kodi Justice 3, Łukasz Kolenda 0, Michał Gabiński 0, Martins Meiers 0.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.