Wieczór z Dolnego Śląska: Legalizacja pobytu w Polsce
Elżbieta Osowicz, km |
Utworzono: 2021-11-24 22:11 | Zmodyfikowano: 2021-11-24 22:14
Fot. Creative Commons 0
Dlaczego w naszym regionie tak długo to trwa, gdzie leży problem, co można zrobić, żeby postępowanie administracyjne nie trwało w nieskończoność - o tym będziemy rozmawiali w Wieczorze z Dolnego Śląska:
Goście:
- dolnośląski urząd wojewódzki : szefowa infolinii Barbara Panek i wicedyrektor wydziału spraw cudzoziemców Wojciech Partyka
- prawnik Fundacja Ukraina Bartłomiej Potocki
- Aleksander Bondar aktywista, administrator jednej z największych grup migrantów z Ukrainy we Wrocławiu
POSŁUCHAJ:
Komentarze (12)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Defekujemy 2021-11-26 00:35:41 z adresu IP: (46.76.xxx.xxx)
Odpowiedz
na tzw. monity nachodż666
zgłoś do moderacji
~Foreigner2021-11-25 20:58:21 z adresu IP: (78.8.xxx.xxx)
Hello!!
Urzad Wojewodzki, process application of candidates faster who applied through consultant or lawyers by paying 2000 - 3,000/- PLN processing fee, However, candidates applied directly like me waiting for 2 plus years not even a single letter received so far nor response to our letters send so far :(
~Obcokrajowcy2021-11-25 10:26:46 z adresu IP: (178.36.xxx.xxx)
Większość wymaganych załączników to są dokumenty które trzeba pobrać od innych Urzędów.
~Obcokrajowcy2021-11-25 10:22:43 z adresu IP: (178.36.xxx.xxx)
Brak dokumentów, to najczęściej zgubione przez Urząd albo już przeterminowane po kilkumiesięcznym oczekiwaniu
~Obcokrajowcy2021-11-25 10:02:59 z adresu IP: (178.36.xxx.xxx)
Obcokrajowcy przyjeżdżają w miasta, gdzie jest zapotrzebowanie na pracowników. Nikt nie przyjeżdża odpoczywać i nic nie robić.
~Z Ukrainy2021-11-25 10:00:12 z adresu IP: (178.36.xxx.xxx)
Portal Przybysz nie pamaga jeżeli nie masz jeszcze numeru sprawy, a na ten numer można czekać kilka lat. Infolinia nadaje bardzo ograniczoną ilość informacji. Inspektorzy i kierowniki nie odpowiadają na listy. Calyj czas wymagane są dodatkowe dokumenty, nie z oficjalnej listy dodatków do wniosku. Po oczekiwaniu dokumenty tracą ważność i wynika potrzeba wysyłki powtórnej. Nie można dostać pieczątki odrazu po złożeniu dokumentów. W końcu cudzoziemcy idą do sądu i urząd wypłaca duża pieniądze z budżetu!
~ODP: Wnikliwy obserwator2021-11-25 08:42:01 z adresu IP: (31.60.xxx.xxx)
Polecam zaktualizować bazę danych. DUW przyspieszył z wydawaniem decyzji (to pokazują aktualne dane UDSC). Poprawiło się dużo choć do stanu normalności jeszcze daleko, trzeba jeszcze czasu. Problemy zostały zdiagnozowane.
O tym co było źle 3 lata temu można rozmawiać długo. Tylko w jakim celu? Może oczernia Pan tę instytucję w jakichś konkretnych celach? Ludziom, którzy czekają na kartę pobytu na pewno to nie pomoże, państwu z resztą też. Radzę zmienić zainteresowania na bardziej konstruktywne. Szkoda życia na plucie jadem na innych.
~Wnikliwy obserwator2021-11-25 10:23:25 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
Po pierwsze: mamy w Polsce wolność słowa (gwarantowaną Konstytucją RP) i mogę pisać o czym chcę, o ile nie łamię prawa i nie naruszam wolności innych ludzi. A napisałem o FAKTACH! Więc proszę przyjąć do wiadomości, że istnieje w naszym państwie coś takiego jak Kodeks Postępowania Administracyjnego, który obowiązuje każdego urzędnika. Wiem coś na ten temat, bo się go uczyłem. Są tam jasno określone terminy załatwiania spraw, istnieją też stosowne ustawy. Guzik mnie obchodzi, jak daleko jest do normalności - urzędnik ma się trzymać prawa i terminów. Więc czczą gadaninę o "diagnozowaniu problemów", "oczernianiu" itd. wyczuwam na kilometr, że mam do czynienia z jakimś rzecznikiem prasowym albo innym członkiem członkiem Oddziału Komunikacji Społecznej DUW? Dostałem dobrą (?) radę, odwdzięczę się własną - proszę zająć się uczciwą robotą. Rozumiem, że przeszukiwanie netu wchodzi w skład Pani/Pana obowiązków (wiem jak to działa, podobna komórka jest np. we wrocławskim magistracie, a miałem z nią często zawodową styczność). Ale takie wyświechtane frazesy jak ten wpis, który komentuję, są nieudolną próbą zakrycia rzeczywistości. Bo za taką aferę jak ta z łapówkami powinien polecieć Hreniak, a raczej jego głowa. A coś nie widzę, żeby działa się mu krzywda jako posłowi? Cóż, jaki pan, taki kram. Obremski tylko przejął schedę po poprzedniku. Miłego dnia pracy na pl. Powstańców Warszawy 1 :-)
~Wnikliwy obserwator2021-11-25 06:15:18 z adresu IP: (81.190.xxx.xxx)
Dolnośląski Urząd Wojewódzki - to dopiero jest urzędnicza patologia! Przypominam, że raport NIK (obejmujący lata 2014-2018) mówił, że legalizacja pobytu trwa najdłużej w Polsce właśnie we Wrocławiu - aż 328 dni! A to wszystko pod pisowskimi wojewodami: najpierw Hreniakiem, teraz Obremskim. Przypomnijmy, że rok temu aresztowano dwie urzędniczki DUW. Postawiono im zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej - za łapówki przyspieszały wydawanie decyzji o pobycie cudzoziemców (razem zarzuty usłyszało w tej sprawie 8 osób). Patologia! Przecież one miały przełożonych!
~tutejszy2021-11-25 00:07:38 z adresu IP: (80.49.xxx.xxx)
jesli ktos chce legalizowac swój pobyt w państwie na jego terenie to zanczy że na jego teren wjechał nielegalnie i tylko z tej przyczyny winien zostac wydalony promujecie powstanie nowego kosowa?
~Z Ukrainy2021-11-25 09:59:46 z adresu IP: (178.36.xxx.xxx)
Nie. To znaczy że ktoś wjechał legalnie i chce zostać na dłużej też legalnie. Przez to składa wniosek o dalszej legalizacji
~Czynnik ludzki2021-11-24 22:48:37 z adresu IP: (78.9.xxx.xxx)
[11:45] dobrzy i niedobrzy inspektorzy... wszystko zależy od człowieka.
Zobacz także