Fatalny finał podróży karetką po Leśnej w Zębicach. Mieszkańcy: To wina niedbalstwa gminy

MC | Utworzono: 2021-11-16 16:17 | Zmodyfikowano: 2021-11-16 16:19
Fatalny finał podróży karetką po Leśnej w Zębicach. Mieszkańcy: To wina niedbalstwa gminy - fot. Ryszard Potoczny
fot. Ryszard Potoczny
Fatalny finał podróży karetką po Leśnej w Zębicach. Mieszkańcy: To wina niedbalstwa gminy - 0
Fatalny finał podróży karetką po Leśnej w Zębicach. Mieszkańcy: To wina niedbalstwa gminy - 1
Fatalny finał podróży karetką po Leśnej w Zębicach. Mieszkańcy: To wina niedbalstwa gminy - 2

Zębice - niewielka miejscowość tuż obok Siechnic, 10 km od Wrocławia. A w jej sercu dziurawa jak ser szwajcarski...ulica Leśna. Dziurawa do tego stopnia, że według mieszkańców stwarza zagrożenie dla zdrowia i życia. Skargi w tej sprawie trafiły do Rady Gminy i Burmistrza. Z niezrozumiałych dla autorów powodów nie zostały jednak nawet odczytane podczas sesji. Mieszkańcy postanowili wziąć więc sprawę w swoje ręce i problem nagłośnić. 

Choć wydawać by się mogło, że to jedna z wielu historii o dziurawej drodze, to ta jest zupełnie inna, bo ma swój fatalny finał. Jeden z mieszkańców wezwał karetkę pogotowia z powodu zapalenia trzustki. Ponieważ był świeżo po operacji, miał w okolicach brzucha jeszcze świeże szwy. Kiedy karetka ruszyła zaczął się koszmar - opowiada Radiu Wrocław:

Konsekwencje tamtej podróży mieszkaniec Zębic odczuwał jeszcze przez wiele miesięcy. W otwartą ranę wdało się zakażenie. Jeżdżąc na zmianę opatrunku do szpitala odcinek Leśnej pokonywał pieszo. Jak się okazuje to nie jedyna taka historia z tej ulicy. Ryszarda Potocznego ratownicy ledwo utrzymali na noszach kiedy przechodził zawał:

Mieszkańcy mają pretensje do gminy, ponieważ od wielu lat proszą o położenie twardej nawierzchni. Jak twierdzą - są notorycznie ignorowani. Skargi po zdarzeniach w karetce trafiły do Burmistrza, ale ich autorzy do tej pory nie doczekali się odpowiedzi. Ich zdaniem gmina przez wieloletnie zaniedbania naraziła ich na utratę zdrowia lub życia. Jeden z poszkodowanych chce złożyć zawiadomienie do prokuratury. Milan Ušák nie znalazł czasu żeby odpowiedzieć na te zarzuty, ale głos w sprawie zabrała Ewa Bojarczyk z Wydziału Komunalnego w Siechnicach.

Ewa Bojarczyk podkreśla też, że droga jest dwa razy w roku naprawiana. Mieszkańcy przekonują jednak, że to rozwiązanie przynosi ulgę na bardzo krótko. Gmina zaproponowała też, że da 200 tys. zł na materiały budowlane, a projekt i wykonanie drogi będzie po stronie mieszkańców. Na razie nikt się tego nie podjął. -Nie rozumiem dlaczego ulica Leśnia jest od tylu lat pomijana, mimo naszych apeli. Czujemy pogardę ze strony władz, podsumowują mieszkańcy. 

Posłuchaj całego programu:

 


Komentarze (9)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Sami sobie winni...2021-11-17 19:54:36 z adresu IP: (90.156.xxx.xxx)
No sorry ale ludzie sami sobie są winni. Trzeba myśleć perspektywistycznie jak się zmienia miejsce zamieszkanie! Jeśli ktoś jest schorowany (albo ma predyspozycje do chorób) to nie powinien budować się w miejscu gdzie nawet nie ma porządnej drogi! Bo to jest oczywiste, że i dla niego będą problemy komunikacyjne i dla karetki. Ja jak się przeprowadzałem do Wrocławia to wybrałem blok gdzie mam zsyp na śmieci oraz windę ale taką, że jest zaraz z poziomu chodnika pod blokiem (bez jakiegokolwiek nawet jednego schodka). A to celowo bo w rodzinie były problemy z krążeniem w nogach i groźby ich amputacji. I choć jestem młody ledwo po 30-ce to wybierając mieszkanie myślałem o tym tak by nie mieć w przyszłości żadnych problemów oraz aby karetka nie miała problemów w razie jakbym zniedołężniał lub co gorsza został bez nóg. Zatem ludzie ruszcie dyńkami przed przeprowadzką i myślcie! Szkoda słów.
~\\\\\2021-11-17 11:12:03 z adresu IP: (77.255.xxx.xxx)
było chatkę kupić przy asfalcie i nie byłoby problemu
~Miś2021-11-17 00:25:53 z adresu IP: (84.64.xxx.xxx)
Coś jest nie tak. Ja pochodzę z gminy w Wielkopolsce i takiego niedbalstwa tam nie ma. Wszędzie jest asfalt nawet do najmniejszej wioski. Nie ogarniam stanu tych dróg i to pod tak dużym miastem. Przy zyskach jakie generuje gmina Siechnice to wstyd.
~Jakto2021-11-16 21:59:54 z adresu IP: (37.47.xxx.xxx)
Co to babsko wredne gada takie wertepy wszysko boli I wylewa. Czolg lub jeep trza
~Pacjent2021-11-16 21:30:45 z adresu IP: (185.186.xxx.xxx)
Ja jechałem po asfalcie na lagunę i rozlała mi się kawa gorąca na tych progach zwalniających. Oparzenia 3 stopnia a wszpitalu na dodatek złapałem covid.kto zbudował te przeklęta drogę precz z asfaltem.
~Gienia2021-11-16 17:48:50 z adresu IP: (81.15.xxx.xxx)
Ale za to piękna nowa nawierzchnia drogi prowadzącej m.in. na kąpielisko Laguna przecież jest... więc o co ta afera? Władze dbają żeby spacerowicze bucików nie okurzyli... W Zacharzycach też wymieniony zostal dobry asfalt w myśl powiedzenia że dobre jest wrogiem lepszego... Pozdrosy :)
~Alta2021-11-16 17:43:29 z adresu IP: (79.110.xxx.xxx)
Jedźcie do Mirkowa na ul. Łąkową - tam dopiero są dziury na całej szerokości. Karetka nie ma szans przejazdu z chorym, bo jego wykończy jazda i tylko pieszo. Gmina Długołęka ma się czym pochwalić
~Gosia2021-11-16 17:25:54 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Te zdjęcia nie oddają faktycznie stanu tej drogi. Należałoby jeszcze dodać że przy tej ulicy znajduje się również żłobek, przedszkole i tartak Groblice. Rażące niedbalstwo Gminy! Naprawy działają tylko na krótko do pierwszych deszczów. Zamiast wiecznie wydawać pieniądze na naprawy należałoby wydać raz na zbudowanie twardej nawierzchni i po problemie.
~Tomek2021-11-16 17:14:50 z adresu IP: (91.90.xxx.xxx)
Typowe podejście gmin w naszym kraju sprzedaj teren pod budowę a drogą mediami ect. niech się martwią ci co kupili