Stały nawet bliżej niż znaki i bariery. Absurd przy drodze w okolicach Świdnicy
W Złotym Lesie stały tak blisko asfaltu, że wywołały zainteresowanie i zdziwienie kierowców. Nawet znaki i bariery energochłonne są stawiane dalej. Tak relacjonował to pan Marcin, który zadzwonił do Radia Wrocław.
Okazało się, że słupy były wymieniane na zlecenie gminy Świdnica. Tak blisko wkopano je tymczasowo. Sytuacja trwała kilka tygodni. - Obecnie są one odsuwane od drogi - mówi Piotr Dębek, rzecznik starostwa powiatowego w Świdnicy
Udaliśmy się na miejsce sprawdzić, jak faktycznie wygląda sytuacja. Wczoraj po południu służby rzeczywiście pracowały przy słupach, które znajdowały się najbliżej krawędzi jezdni.
O wyjaśnienie takiej formy prowadzenia inwestycji poprosiliśmy przedstawicieli operatora energetycznego. Na razie nie otrzymaliśmy od niego odpowiedzi.
POSŁUCHAJ WIĘCEJ:
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.