Po słodkie napoje do Czech, do Niemiec po olej, czyli o turystyce zakupowej na pograniczu

MC | Utworzono: 2021-11-09 16:31 | Zmodyfikowano: 2021-11-09 17:45
Po słodkie napoje do Czech, do Niemiec po olej, czyli o turystyce zakupowej na pograniczu - zdjęcie ilustracyjne/ Pixabay.com
zdjęcie ilustracyjne/ Pixabay.com

Polacy jeżdżą do Niemiec po olej spożywczy, który w niemieckich marketach był nawet 2 razy tańszy niż w naszym kraju. -Zakupy w Polsce się nadal opłacają Czechom, mówi Grzegorz Exner z Trutnova:

Zapowiadany wzrost akcyzy na alkohole zapewne zwiększy zainteresowanie Polaków zakupami w Czechach. Na razie u naszych południowych sąsiadów prócz piwa i niektórych słodyczy kupujemy najczęściej słodkie napoje, które są tańsze od polskich po wprowadzeniu podatku cukrowego. Zakupy w Niemczech cieszą się jednak większym wzięciem niż w Czechach. Niemcy już teraz wprowadzili w sklepach limity na olej- maksymalnie 5 butelek na osobę. Burmistrz Bogatyni Wojciech Dobrołowicz uważa, że to jednak przejściowe zawirowanie:

Możliwość płacenia niemal we wszystkich sklepach elektronicznie powoduje zmniejszenie się liczby kantorów przy granicy. Ostatni sezon zimowy z powodu obostrzeń covidowych zamroził ruch narciarski, a co za tym idzie tradycyjni klienci kantorów po prostu nie przyjechali. -Niemcy do Polski jeżdżą też po olej, ale napędowy i benzynę, które są prawie o 2 złote na litrze tańsze w Polsce niż w Niemczech, mówi Katarzyna Wilk, autorka bloga życie przy Granicy:

Także Czesi jeżdżą do Polski po paliwo. Tu różnice są mniejsze, ale nadal jest to 50-60 groszy na litrze na korzyść Polskich stacji. Polacy w Niemczech kupują najczęściej chemię gospodarczą, wino i kosmetyki.

-Warto szukać transgranicznych okazji, bo można czasem sporo zyskać, mówi Zygmunt Waroch z Goerlitz:

Posłuchaj całego programu:

 

 


Komentarze (2)
Dodając komentarz do artykułu akceptujesz regulamin strony.
Radio Wrocław nie odpowiada za treść komentarzy.
~Realista2021-11-09 17:12:20 z adresu IP: (83.23.xxx.xxx)
Czechom się dziwię, że postawili szlaban wjazdowy dla 50 procent Polaków, którzy podjęli decyzję , że nie dadzą sobie wstrzyknąć eksperymentalnego preparatu inżynierii genetycznej u ludzi. Czechy to kraj turystyczny, gdzie spore znaczenie mają wyjazdy jedno-kilkudniowe, w góry, na narty, do restauracji czy na zakupy, ale skoro są tacy bogaci ich sprawa. Ekonomia ich nauczy.
~Janek 2021-11-09 21:14:39 z adresu IP: (37.30.xxx.xxx)
Piszesz takie bzdury i nawołujesz do nieszczepienia się , bardzo mądry jesteś oby tylko nie po szkodzie - czego Ci nie życzę .